Iga Świątek powraca do rywalizacji po kilku tygodniach przerwy. Ostatnio oglądaliśmy Polkę na zmaganiach w US Open. Później miała wystąpić jeszcze w Guadalajarze, ale zrezygnowała ze startu, aby oszczędzać organizm. Teraz czekają ją zmagania w Tokio, gdzie po raz ostatni rywalizowała dwa lata temu na igrzyskach olimpijskich.
W poniedziałkowe wczesne popołudnie czasu polskiego Iga Światek poznała pierwszą przeciwniczkę na turnieju w Tokio. Będzie nią kwalifikantka Mai Hontama (143. WTA), która pokonała dość niespodziewanie Nao Hibino (92. WTA).
Hontama do zwycięstwa w pierwszym secie potrzebowała zaledwie 28 minut. Jej rywalka zdołała ugrać tylko dwa gemy. Z kolei druga partia rozpoczęła się lepiej dla Hibino, która po niecałym kwadransie prowadziła już 3:0. Wtedy Hontama wzięła się za odrabianie strat i zdołała doprowadzić do wyrównania. W kolejnych gemach również nie dała szans rywalce i ostatecznie wygrała seta 6:4, a cały mecz 2:0.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
Iga Świątek w przeszłości ani razu nie mierzyła się z Hontamą. Będzie to ich premierowe starcie. Jeśli chodzi o Japonkę, to jej największym sukcesem jest start w Wimbledonie w ubiegłym roku. Dotarła tam do drugiej rundy zmagań.
Mecz Igi Świątek z Maią Hontama odbędzie się w środę 27 września. Dokładna godzina rozpoczęcia nie jest jeszcze znana.
Maia Hontama - Nao Hibino 2:0 (6:2, 6:4)