Sabalenka się otworzyła. Tak naprawdę wygląda jej związek

Aryna Sabalenka dopięła swego. Po 75. tygodniach dominacji Igi Świątek Białorusinka niedawno wskoczyła na fotel liderki światowego rankingu WTA. Obecnie 25-latka zrobiła sobie przerwę po US Open, podczas której udzieliła kilku wywiadów. W jednym z nich tenisistka opowiedziała o tym, jak wygląda jej związek z Konstantinem Kołcowem, z którym spotyka się już od dwóch lat.

Ostatnim wielkoszlemowym turniejem w tym roku było amerykańskie US Open. Wielu kibiców i ekspertów spodziewało się, że Aryna Sabalenka dotrze do finału zawodów. I tak też się stało. Białorusinka zmierzyła się z 19-letnią Coco Gauff, z którą przegrała 6:2, 3:6, 2:6. Mimo to Sabalenka wyprzedziła Igę Świątek i obecnie może nazywać się pierwszą rakietą damskiego tenisa.

Zobacz wideo Iga Świątek rozbawiona pytaniem od dziewczynki trenującej tenis. "Mój Boże, też bym chciała się dowiedzieć"

Sabalenka ujawniła sekrety związku. Zwróciła uwagę na jedną rzecz

Po US Open 25-latka rozpoczęła świętowanie długo wyczekiwanego sukcesu. Kilka dni temu tenisistka w mediach społecznościowych dodała zdjęcia z nowojorskiego Fashion Week, po którym była zachwycona. Wolny czas Sabalenka przeznaczyła także na rozmowy z mediami. W jednym z wywiadów zawodniczka poruszyła kwestię swojego związku, który ze względu na wykonywany zawód jest specyficzny.

- Tylko inny sportowiec zrozumie takie życie. Konstantin odnosił ogromne sukcesy i to on w początkowej fazie bardzo pomagał nam lepiej się poznać - powiedziała Białorusinka, którą cytuje kazachski "Sports".

Więcej podobnych treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Aryna Sabalenka formalnie od 2021 roku spotyka się z Konstantinem Kołcowem - byłym reprezentantem Białorusi w hokeju na lodzie, a obecnie trenerem rosyjskiej drużyny Saławat Jułajew Ufa. Co ciekawe, była partnerka mężczyzny za pośrednictwem mediów społecznościowych przyznała, że tenisistka flirtowała z hokeistą, kiedy ten był jeszcze w starym związku.

Liderka rankingu WTA przyznała, że długimi okresami żyje z partnerem w związku na odległość, jednak ich relacja jest na tyle silna, że nie stanowi to dużego problemu. Jednocześnie Białorusinka chciałaby jak najczęściej przebywać u boku ukochanego.

- Konstantin nadal pracuje jako trener, ale okres przygotowawczy hokeistów zbiega się z europejską częścią tenisowego touru, dzięki czemu może mi on w tym czasie towarzyszyć. Często korzysta z tej okazji i podróżuje ze mną na różne turnieje. Oczywiście bardzo bym chciała, żeby robił to częściej, ale on bardzo kocha świat hokeja i swoją pracę - dodała Sabalenka.

Więcej o: