W drugiej połowie 2023 roku turnieje tenisowe wróciły do Chin. Zawody w tym państwie nie odbywały się przez poprzednie cztery lata. Główną przyczyną była pandemia i obostrzenia wprowadzone przez tamtejszy rząd, ale też skandal z Peng Shuai. Sprawa chińskiej tenisistki do dziś nie została wyjaśniona.
To jednak nie przeszkodziło WTA w powrocie do organizacji zawodów. W turnieju WTA 250 w Guangzhou wzięła udział Magda Linette (27. WTA). Polska tenisistka rozgrywa znakomite zawody i w piątek 22 września wywalczyła awans do finału. Linette w półfinale pokonała Juliję Putincewą (81. WTA) i rozegrała bardzo dobre spotkanie. Teraz czeka na zwyciężczynię drugiego półfinału.
W nim biorą udział Greet Minnen (68. WTA) oraz Wang Xiyu (88. WTA). Te zawodniczki rozpoczęły mecz niedługo po zakończeniu spotkania Linette z Putincewą. Polka z obiema już się kiedyś mierzyła. Lepiej poszło jej z Chinką, którą pokonała w 2020 roku. W tamtym starciu Linette udało się odnieść zwycięstwo, mimo że przegrała pierwszego seta. Ten mecz skończył się wynikiem 2:6, 6:3, 6:3.
Rok wcześniej polska tenisistka zagrała z Greet Minnen. Wtedy też Linette przegrała pierwszego seta, ale w drugim udało jej się doprowadzić do remisu. Trzeci set rozstrzygnął się w tie-breaku, mimo Polka już prowadziła 5:4. Belgijka ostatecznie okazała się minimalnie lepsza i wygrała to spotkanie 6:1, 4:6, 7:6(3).
Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
W finale Linette będzie faworytką, niezależnie od tego z kim się w nim zmierzy. Nad obiema zawodniczkami góruje doświadczeniem i umiejętnościami. Finał turnieju w Guangzhou odbędzie się w sobotę 23 września.