Sensacja za sensacją. Ależ ona gra! Polka o krok od wielkiego sukcesu

Katarzyna Kawa sprawiła kolejną sensację w Challengerze WTA w Parmie. Tym razem pokonała 6:2, 4:6, 6:3 Hiszpankę Jessicę Bouzas Maneiro, 133. rakietę świata, i awansowała do półfinału turnieju. Dzięki temu zyskała sporo punktów i jest bardzo blisko powrotu do drugiej setki rankingu WTA.

Katarzyna Kawa (246. WTA) bardzo dobrze spisywała się w Challengerze w Parmie. Po przejściu kwalifikacji w pierwszej rundzie pokonała 6:1, 6:3 Łotyszkę Darję Semenistaję (132. WTA), a w drugiej 6:4, 6:4 Hiszpankę Alionę Bolsovą Zadoinov (115. WTA). W ćwierćfinale trafiła na kolejną znacznie wyżej notowaną przeciwniczkę, Hiszpankę Jessicę Bouzas Maneiro (133. WTA).

Zobacz wideo Iga Świątek rozbawiona pytaniem od dziewczynki trenującej tenis. "Mój Boże, też bym chciała się dowiedzieć"

Katarzyna Kawa pokonała Jessicę Bouzas Maneiro. Zagra w półfinale Challengera w Parmie

Początkowo Polka miała problemy, już w pierwszym gemie serwisowym musiała bronić dwóch break pointów. Poradziła sobie w trudnej sytuacji, a następnie przełamała Bouzas Maneiro. Powtórzyła to przy kolejnej okazji i niedługo później prowadziła już 5:1. W ósmym gemie zmarnowała dwie piłki setowe, a potem musiała bronić break pointu. Ostatecznie wykorzystała czwartą piłkę setową i zwyciężyła 6:2.

Kawa udanie zaczęła drugą partię i przełamała Hiszpankę. Jednak przy prowadzeniu 2:1 przegrała zacięty gem, w którym nie obroniła dopiero czwartego break pointu. Potem nastąpiła seria czterech kolejnych przełamań i było 4:4. W końcówce lepsza była Bouzas Maneiro, która wygrała dwa kolejne gemy, a co za tym idzie 6:4 w secie.

Więcej podobnych treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Decydująca partia zaczęła się od dwóch przełamań, potem obie tenisistki punktowały przy własnym podaniu. Po chwili znów zaczęły się gubić i traciły serwis, tyle że Hiszpance przydarzyło się to dwa razy, a Polce tylko raz i dzięki temu objęła prowadzenie 4:3. Niedługo później obroniła break pointa i była bardzo blisko triumfu. Wykorzystała pierwszą piłkę meczową i wygrała 6:3, eliminując kolejną znacznie wyżej notowaną rywalkę.

Katarzyna Kawa - Jessica Bouzas Maneiro 6:2, 4:6, 6:3

Katarzyna Kawa blisko powrotu do Top 200 rankingu WTA

Dobre wyniki sprawiają, że Kawa ma szanse znacząco poprawić pozycję w rankingu WTA. "Świetna seria Kasi Kawy. Trzy z rzędu wygrane z rywalkami z TOP 150, wcześniej przejście eliminacji i jest co najmniej półfinał. Jeszcze jedno zwycięstwo i będzie powrót do drugiej setki rankingu" - napisał na Twitterze Marek Furjan. Na ten moment w rankingu WTA Live 30-latka jest na 212. miejscu. Najwyżej w karierze była na 112. pozycji.

Kawa będzie musiała się mocno postarać, aby awansować do finału w Parmie. W półfinale zmierzy się ze Słowaczką Anną Karoliną Schmiedlovą (58. WTA), turniejową "jedynką" lub ze Słowenką Kają Juvan (108. WTA), rozstawioną z numerem szóstym. Z pierwszą z nich ma bilans 2-2, z drugą nigdy wcześniej nie grała.

WTA Challenger Parma, ćwierćfinał:

  • Katarzyna Kawa - Jessica Bouzas Maneiro 6:2, 4:6, 6:3
Więcej o: