29-letnia Garbine Muguruza, była numer jeden na świecie (2017 rok) i dwukrotna triumfatorka turniejów wielkoszlemowych (Roland Garros 2016 i Wimbledon 2017) w dwóch ostatnich sezonach radzi sobie fatalnie.
Jeszcze rok 2021 Muguruza zakończyła bilansem: 45 zwycięstw i 17 porażek. W tamtym sezonie była w IV rundzie dwóch turniejów wielkoszlemowych: Australian Open oraz US Open.
Od tamtej pory Hiszpanka ma całkowity zjazd formy. W ubiegłym sezonie wygrała tylko dwanaście z 29 spotkań. Mało tego od ubiegłorocznego US Open wygrała zaledwie jeden mecz! W tym sezonie rozegrała cztery pojedynki, które przegrała i postanowiła na jakiś czas zawiesić karierę. W efekcie spadła już na 471. miejsce w rankingu WTA.
Muguruza planowała wrócić na kort latem tego roku. Do tego jednak nie doszło. Zawodniczka zapowiedziała kilka miesięcy temu, że przedłuża przerwę. Cieszyła się, że spędza bardzo dużo czasu z rodziną i przyjaciółmi, dużo podróżuje, odpoczywa i przeżywa wspaniałe chwile, takie, które nie mogła mieć podczas występów w turniejach tenisowych.
- W maju Muguruza ogłosiła, że jest zaręczona ze swoim partnerem Arthurem Borgesem. Ślub zaplanowano na przyszłe lato w Hiszpanii. Również w przyszłym roku Muguruza planuje swój powrót, ale na tym etapie można jedynie zgadywać, czy kiedykolwiek wróci na korty tenisowe - pisał w połowie sierpnia Filip Modrzejewski, dziennikarz Sport.pl.
Teraz Muguruza zdradziła, że wciąż nie jest gotowa, by wrócić do gry.
- Myślę tylko o tym, aby w pełni cieszyć się tymi wakacjami, jeszcze o niczym nie myślałam. Jest wrzesień i przed nami długa droga. Robię plany, których nie mogłam zrobić, startując w turniejach na światowym tourze - powiedziała Muguruza w rozmowie z hiszpańskim dziennikiem "AS".
Trudno przypuszczać, że spełni się najgorszy scenariusz i Hiszpanka już nie wróci na korty. Tym bardziej że kilka miesięcy temu zapowiadała, że chciałaby jeszcze zagrać w turniejach wielkoszlemowych oraz marzy o medalu olimpijskim. Dała też do zrozumienia, że może wystąpić na przyszłorocznych igrzyskach w Paryżu.