Linette przegrała seta i się zaczęło. Totalna demolka

Magda Linette wygrała w pierwszej rundzie turnieju WTA 250 w Guangzhou 6:7(4), 6:0, 6:2 z Jodie Burrage. Polka pokazała się ze świetnej strony, a rywalka w końcówce meczu zaczęła prowadzić grę z sędziną całego spotkania.

Po czterech latach przerwy zawodowy tenis kobiet wrócił do Chin. Po przerwie związanej z pandemią COVID-19 i sprawą Shuai Peng tenisistki w Guangzhou grają w turnieju rangi WTA 250. Najwyżej rozstawioną zawodniczką w tych zawodach jest Magda Linette (27. WTA), która w pierwszej rundzie zmierzyła się z Brytyjką Jodie Burrage (91. WTA). 

Zobacz wideo Siatkarze byli gośćmi u premiera Morawieckiego. Przekazali mu jeden ze złotych medali wywalczonych we Włoszech

Magda Linette po przegraniu seta wygrała 12 z 14 gemów 

Początkowo spotkanie było bardzo wyrównane. Obie panie dwukrotnie przełamywały się w pierwszym secie, co przyczyniło się do tego, że dotarły do tie-breaka. W nim kapitalnie radziła sobie Burrage, która od stanu 1-1 wygrała pięć kolejnych piłek i ostatecznie całego seta 7:6(3).

To jednak zdecydowanie pobudziła Magdę Linette. Poznanianka w pół godziny wygrała seta 6:0, wchodząc na nieosiągalny poziom dla rywalki. Miało to potwierdzenie w trzecim secie, w którym Linette popisywała się efektownymi skrótami czy kończącymi uderzeniami i ostatecznie wygrała cały mecz 6:7(4), 6:0, 6:2. 

Chociaż wydaje się, że końcówka meczu była bez większej emocji, to nic jednak mylnego. Burrage na korcie prowadziła grę z Magdą Linette, a poza nim z sędziną tego spotkania. Brytyjka zarzucała jej, że źle zarządza czasem 25 sekund, który mają zawodniczki na przygotowanie się do kolejnego punktu. Zdaniem sędziny Burrage przekraczała go, a sama tenisistka tłumaczyła, że musi się dokładnie wytrzeć z powodu wysokiej temperatury i wilgotności powietrza (mecz skończył się około godziny 22:00 czasu lokalnego przy temperaturze 29 stop. Celsjusza). Wezwała nawet supervisora spotkania, ale nic nie wskórała. Nie wybiło to także z rytmu Magdy Linette, która skupiona dokończyła mecz. 

Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl

- Zaczęłam trochę nerwowo, a Jodie to wykorzystała. Musiałam się poprawić i cieszę się, że udało mi się to zrobić na początku drugiego seta i podtrzymać to do końca meczu - mówiła Linette po zakończeniu spotkania. 

W drugiej rundzie turnieju WTA w Guangzhou Magda Linette zmierzy się z lepszą z pary Daria Saville (264. WTA) - Anna-Lena Friedsam (114. WTA). To spotkanie zostanie rozegrane o 9:30 we wtorek 19 września.

Więcej o: