Burza wokół rywalki Świątek. W roli głównej jej ojciec. "Przerażające"

Problemy w rodzinie Jessiki Peguli. Jak donosi "The Guardian", jej ojciec, Terry został pozwany do sądu przez jednego z dziennikarzy. Właściciel drużyny NFL Buffalo Bills miał rzekomo obrazić zawodników futbolu amerykańskiego na tle rasistowskim. Sam zainteresowany nie przyznaje się do winy. - Jestem zniesmaczony, że moje nazwisko zostało powiązane z tą skargą - mówił.

Tegoroczny US Open nie był udany dla Jessiki Peguli (5. WTA). Amerykanka odpadła już w 1/8 finału, gdzie musiała uznać wyższość Madison Keys (11. WTA). Jej kolejnym przystankiem miał być turniej WTA 1000 w Guadalajarze, w którym triumfowała przed rokiem. Wówczas w finale pokonała Marię Sakkari (9. WTA). Ostatecznie tenisistka zrezygnowała ze startu, co oznacza, że straci 900 punktów w rankingu WTA. Okazuje się, że rywalizacja sportowa to nie jedyne zmartwienie Peguli. 

Zobacz wideo Iga Świątek rozbawiona pytaniem od dziewczynki trenującej tenis. "Mój Boże, też bym chciała się dowiedzieć"

Ojciec Jessiki Peguli oskarżony o rasizm. Nie przyznaje się jednak do zarzucanych mu czynów

W ostatnich dniach głośno zrobiło się też o ojcu 29-latki, Terry'm Peguli. To miliarder i właściciel NFL Buffalo Bills oraz zespołu NHL Buffalo Sabres. Krewnemu tenisistki zarzucono rasizm. Jak donosi "The Guardian", Pegula miał powiedzieć w obecności jednego z dziennikarzy, że "jeśli czarnym zawodnikom nie podoba się tutaj, to powinni jechać do Afryki i zobaczyć, jak tam wygląda sytuacja, jak tam jest źle". Rzekomy cytat miał paść w 2020 roku, kiedy gracze NFL protestowali przeciwko niesprawiedliwości rasowej w Stanach Zjednoczonych.

Teraz pozew przeciwko Peguli wniósł jeden z przedstawicieli mediów, który nie był jednak świadkiem wydarzenia. Mowa o Jimie Trotterze. Dziennikarz podkreślił, że już wcześniej domagał się reakcji ze strony NFL, ale był lekceważony przez władze ligi. W związku z tym zdecydował się na ostateczny krok. 

Pegula nie przyznaje się jednak do zarzucanych mu czynów. We wtorek biznesmen odpowiedział na zarzuty. - Stwierdzenie przypisywane mi w skardze pana Trottera jest całkowicie fałszywe. Jestem przerażony, że ktokolwiek mógł mnie powiązać z tego rodzaju zarzutami. W naszym społeczeństwie nie ma miejsca na rasizm. Jestem zniesmaczony, że moje nazwisko zostało powiązane z tą skargą - oświadczył. 

Wielki problem NFL. Rasizm na porządku dziennym 

Nie wiadomo więc, jak zakończy się ta sprawa. Problem rasizmu jest jednak wszechobecny w NFL, gdzie ponad 2/3 zawodników to osoby czarnoskóre. W 2022 roku były główny trener Miami Dolphins Brian Flores pozwał trzy drużyny NFL i samą ligę, która, jego zdaniem, "jest segregowana rasowo i zarządzana w sposób podobny do plantacji".

Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl

Mimo zawirowań w rodzinie już niedługo Jessica Pegula powinna wrócić do rywalizacji na kortach. Niewykluczone, że weźmie udział w WTA 500 w Tokio, który odbędzie się w dniach 25 września - 1 października. Amerykanka nie była jedyną zawodniczką, która zrezygnowała z turnieju w Guadalajarze. Wycofały się też Iga Świątek (2. WTA), Aryna Sabalenka (1. WTA) czy Coco Gauff (3. WTA). 

Więcej o: