W tym roku Novak Djoković triumfował w turniejach Melbourne i w Paryżu, a podczas Wimbledonu doszedł do finału, w którym przegrał z Carlosem Alcarazem. Nieco ponad miesiąc później Serb miał okazję zrewanżować się młodemu Hiszpanowi podczas turnieju ATP Masters 1000 w Cincinnati. 36-latek pokonał lidera rankingu 5:7, 7:6(7), 7:6(4) po wyczerpującym pojedynku. Obecnie Djoković przygotowuje się do US Open.
Novak Djoković rozbawił kibiców do łez. Tak naśladował Szarapową
W środę 23 sierpnia podczas jednego z otwartych treningów kibice mieli okazję oglądać ćwiczącego Novaka Djokovicia. W pewnym momencie triumfator 23. turniejów wielkoszlemowych postanowił, że urozmaici nieco nudny trening. Serb zaczął parodiować znanych tenisistów, którzy mieli swoje charakterystyczne rytuały.
W mediach społecznościowych oficjalnego profilu US Open pojawił się filmik, na którym Djoković rozpoczyna show od naśladowania legendy rosyjskiego tenisa, Marii Szarapowej. W przeszłości tenisistka wydawała charakterystyczne dźwięki podczas odbijania piłki, a przed serwisem dosyć długo odgarniała włosy z czoła. "Czy możecie nam powiedzieć, pod kogo Novak Djoković się podszywa?" - czytamy.
Następnie 36-latek wcielił się w Johna McEnroe, który podczas Wimbledonu w 1981 roku wykrzyczał do sędziego słynne już "You cannot be serious!" (z ang. Chyba nie mówisz poważnie!). Po każdym akcie teatru Djokovicia na amerykańskim korcie rozlegał się głośny śmiech kibiców. Kolejną "ofiarą" wicelidera rankingu ATP był Goran Ivanisević - znany chorwacki tenisista i trener, który niedługo skończy 52 lata.
W komentarzach fani zastanawiali się, kogo w kolejnych parodiach udawał Novak Djoković. Podejrzenia padały na Rafaela Nadala czy Nicka Kyrgiosa.
Pierwszym rywalem Novaka Djokovicia podczas tegorocznego US Open będzie Francuz Alexandre Muller, który obecnie plasuje się na 85. miejscu w rankingu. Spotkanie odbędzie się w poniedziałek 28 sierpnia o godz. 17:00.
