Iga Świątek przemówiła po Wimbledonie. Zdradziła plany

Iga Świątek za pośrednictwem mediów społecznościowych podzieliła się refleksjami po odpadnięciu z Wimbledonu. "Włożyłam w to mnóstwo pracy, dużo się nauczyłam i co najlepsze: znalazłam 'sposób na trawę'. Wiemy, co poprawić" - przekazała tenisistka. Zdradziła też plany na najbliższą przyszłość.

Iga Świątek na ćwierćfinale zakończyła udział w tegorocznym Wimbledonie. Mimo to zachowała prowadzenie w rankingu WTA, choć mogła je stracić, gdyby Aryna Sabalenka awansowała do finału. Tak się jednak nie stało i Polka przez kolejne tygodnie wciąż będzie najlepszą tenisistką świata.

Zobacz wideo Była numer 1 uważa, że Iga Świątek może przenieść wszystko z mączki na trawę. Trener Igi: Zgadzam się, jak najbardziej

Iga Świątek podsumowała sezon na kortach trawiastych. "Znalazłam sposób"

W piątek wieczorem Iga Świątek opublikowała w mediach społecznościowych dłuższy wpis, w którym podsumowała ostatnie tygodnie na kortach trawiastych. "Minęła chwila, odkąd pisałam tutaj coś dłuższego i może to dobry moment, żeby do tego wrócić. W tym roku sezon na trawie był dla mnie ciekawym doświadczeniem. Jestem zadowolona i dumna, że zagraliśmy dwa turnieje, w których doszliśmy do półfinału w Bad Homburg i ćwierćfinału w Wimbledonie" - rozpoczęła.

22-latka dodała, że czuła się na trawie lepiej niż przed rokiem. "To krok do przodu w porównaniu do zeszłego roku. Włożyłam w to mnóstwo pracy, dużo się nauczyłam i co najlepsze: znalazłam 'sposób na trawę'. Wiemy, co poprawić, na czym się skupić i to jest dla mnie najważniejsza część tej części sezonu" - czytamy.

Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.

Liderka rankingu WTA podziękowała także sztabowi szkoleniowemu. "Chcę podziękować mojemu trenerowi Tomkowi, który nauczył mnie bardzo dużo w grze na trawie w tym roku, mojemu fizjo i trenerowi przygotowania motorycznego Maćkowi, który pomógł mi zmienić nawierzchnię i tak szybko się do niej zaadaptować oraz mojej psycholog Darii za pomoc w znalezieniu satysfakcji i poczucia skuteczności na trawie. Jesteście najlepszym teamem!" - przekazała.

Iga Świątek zdradziła plany na najbliższe tygodnie. Wycieczka i turniej w Warszawie

Teraz przed Igą Świątek kilkanaście dni wypoczynku. Zawodniczka zdradziła co nieco na temat tego czasu. "Ja też dołożyłam trochę roboty od siebie. Dlatego czas na małą wycieczkę niezwiązaną z tenisem" - wyjawiła. Nie napisała jednak wprost, dokąd się wybiera.

Za dziesięć dni w Warszawie wystartuje turniej rangi WTA 250, podczas którego Iga Świątek będzie absolutną gwiazdą. Przed rokiem dotarła przy Łazienkowskiej do ćwierćfinału i niewykluczone, że w tym roku poprawi wynik. "Do zobaczenia niedługo w Warszawie. Dziękuję za wsparcie podczas krótkiego sezonu na trawie" - zakończyła.

Więcej o: