Gwiazda tenisa była wkurzona na Świątek. Poszło o jedno zdanie

Dominika Cibulkova udzieliła obszernego wywiadu dla WP Sportowe Fakty, w którym została zapytana o to, jak długo Iga Świątek może pozostać na szczycie rankingu WTA. - Według mnie ma wszystko, aby zostać jedną z najlepszych tenisistek w historii - powiedziała. Ponadto zdradziła najważniejszą cechę Polki.

Iga Świątek znajduje się obecnie w wyśmienitej formie. Trzecie w karierze zwycięstwo w zawodach Rolanda Garrosa znacząco rozbudziło apetyty kibiców odnośnie do trwającego Wimbledonu, w którym Polka doszła już do ćwierćfinału. Wielu widzi w niej faworytkę do zdobycia tego trofeum. Nieco dalej poszła nawet była tenisistka, która przekazała bardzo odważną opinię na temat Polki.

Zobacz wideo Poszło na ostro. Bartman zbeształ kibiców. "Użyjcie mózgu"

Dominika Cibulkova zaskoczyła. Śmiała opinia nt. Świątek. "Może zostać jedną z najlepszych w historii"

Była gwiazda światowego tenisa Dominika Cibulkova udzieliła wywiadu dla WP Sportowe Fakty, w którym została zapytana, kiedy po raz pierwszy usłyszała o aktualnej liderce rankingu WTA. - Karierę zakończyłam w 2019 roku, natomiast o Idze usłyszałam trochę wcześniej. (...) W naszym środowisku zaczęło się mówić, że jest nowa Polka, która wkrótce wejdzie na dużą scenę tenisa i która ze względu na potencjał może być lepsza od Radwańskiej - powiedziała.

- Mój trener poszedł zobaczyć mecz Igi, o której sporo już słyszeliśmy. Wrócił i powiedział: "Wow, ta dziewczyna ma naprawdę ogromny potencjał". Wiedzieliśmy więc, że coś dużego zaczyna się dziać. Natomiast mam wrażenie, że droga Igi na szczyt była bardzo szybka. Czasem bywa tak, że to kilka lat, ileś turniejów, a Świątek przebyła ją dużo szybciej niż wiele innych zawodniczek - kontynuowała.

Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl

34-latka jest pod ogromnym wrażeniem Świątek, zwłaszcza kiedy patrzy na jej dotychczasowe osiągnięcia. Jest liderką światowego rankingu, zwyciężyła US Open, a ponadto trzykrotnie triumfowała w Roland Garros. - To, co robi, to co już zrobiła Iga, jest szalone! To po prostu coś niesamowitego - zakomunikowała.

Odpowiedziała również na pytanie, jak długo Świątek może pozostać na szczycie rankingu WTA i tak dominować nad rywalkami. - To zależy od wielu czynników. Najbardziej od tego, co jest w głowie tenisisty. A tam nie jesteśmy w stanie zajrzeć. Weźmy przykład Ashleigh Barty, która zeszła ze sceny, będąc numerem jeden. Zupełnie niespodziewanie dla wielu. Natomiast co do Igi… Według mnie ma wszystko, aby zostać jedną z najlepszych tenisistek w historii - przekazała.

Cibulkova zapamiętała jedną wypowiedź Świątek. Mocno ją wkurzyła. "To mi dało do myślenia"

Słowaczce zapadła w pamięć jedna konkretna wypowiedź Świątek, po której nie mogła uwierzyć w to, co usłyszała. - Był taki mecz, Świątek kontra Coco Gauff o półfinał Rolanda Garrosa. Iga wygrała w dwóch setach, ale spotkanie było dość zacięte. I po tym meczu Iga powiedziała mniej więcej coś w stylu, że po raz pierwszy w tym turnieju faktycznie musiała mocniej powalczyć, bo rywalka postawiła trudne warunki. Nie, żeby to zabrzmiało lekceważąco dla innych zawodniczek, nie żeby oznaczało zbyt dużą pewność siebie. Ona to powiedziała bardzo naturalnie - powiedziała.

- Pomyślałam wtedy: no nieźle! To ja musiałam walczyć o każdą piłkę, "męczyć się", aby wygrać każdy gem, set, mecz i to od pierwszej rundy takiego turnieju jak Roland Garros, a Iga mówi na luzie, że dopiero w walce o półfinał miała ciężary. To mi dało do myślenia. Jak mocna jest pod każdym względem. Bo to nie był jej najlepszy występ swoją drogą - dodała Cibulkova.

Na koniec zdradziła najważniejszą cechę polskiej zawodniczki. - Ma to coś, co w świecie tenisa jest bezcenne: potrafi wygrywać decydujące piłki nawet wtedy, gdy nie ma najmocniejszego dnia. A to znaczy, że mentalnie jest bardzo mocna. Bo o umiejętnościach nie ma co dyskutować. Widzimy je na własne oczy - podsumowała.

Światek już we wtorek po raz pierwszy w karierze stanie przed szansą awansu do półfinału Wimbledonu. Aby tego dokonać, musi jednak pokonać Elinę Switolinę (76. WTA).

Więcej o: