Za Hubertem Hurkaczem niezwykle udany początek Wimbledonu. Polak bez większych problemów przeszedł pierwsze dwie rundy, nie tracąc nawet seta. Najpierw pokonał 6:1, 6:4, 6:4 Hiszpana Alberta Ramosa-Vinolasa, a później wygrał 6:4, 6:4, 7:6 (3) z Janem Choinskim.
W kolejnej rundzie Polak zmierzy się z Włochem Lorenzo Musettim (16.), który wyeliminował w czwartek Jaume Munara (109.).
Już w 1/8 finału Polaka może czekać natomiast hitowe starcie z Novakiem Djokoviciem (2.). Serb jest już w III rundzie i zalicza się do faworytów całego turnieju. Dla Huberta Hurkacza będzie to prawdziwe wyzwanie. W tym roku obaj już raz spotkali się na korcie podczas turnieju w Dubaju. Lepszy był wyżej notowany w rankingu Djoković, który wygrał 7:5, 6:3.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
W przypadku awansu Huberta Hurkacza do ćwierćfinału na jego drodze mogą stanąć Alexander Bublik (26.) czy też Andriej Rublow (7.). Z kolei w półfinale potencjalnymi rywalami Polaka są Jannik Sinner (8.), Taylor Fritz (9.) czy Casper Ruud (4.).
W przypadku awansu do finału, Hurkacz zmierzy się z rywalem z najwyższej półki. Carlos Alcaraz (1.), Daniił Miedwiediew (3.), Holger Rune (6.) - to tylko niektórzy tenisiści z drugiej połówki, którzy mogą awansować do wielkiego finału Wimbledonu.