Iga Świątek (1. WTA) jest uznawana za jedną z faworytek Wimbledonu. Liderka światowego rankingu znakomicie rozpoczęła tegoroczną rywalizację i pewnie pokonała 6:1, 6:3 Chinkę Lin Zhu (34. WTA). Było to już 62. zwycięstwo Polki w głównej drabince turnieju wielkoszlemowego w karierze, co pozwoliło jej zrównać się z legendami kobiecego tenisa.
- Czułam się dzisiaj bardzo pewnie. Wiem, że dobrze wykonałam pracę. Cieszę się też, że w dzisiejszym meczu mogłam grać na własnych warunkach - przyznała po meczu 22-latka. Świątek istotnie coraz pewniej czuje się na kortach ziemnych, co pokazuje awans do półfinału wcześniejszego turnieju w Bad Homburg.
W trakcie meczu otwarcia Polka mogła liczyć na wsparcie bardzo bliskiej osoby. Okazuje się, że na trybunach znajdowała się siostra zawodniczki, Agata Świątek. Dowodem jest zdjęcie dziennikarza Interii Sport, Artura Gaca, które opublikował na Twitterze. - Nokaucik w wykonaniu Igi Świątek, siostra Agata uradowana od ucha do ucha. Dominacja absolutna - czytamy w opisie.
Starsza siostra bardzo często udziela wsparcia liderce światowego rankingu. Często można ją zobaczyć na trybunach, podobnie jak ojca Tomasza Świątka. 22-latka niejednokrotnie podkreślała, że może liczyć na wsparcie najbliższych, a obrazki z Wimbledonu są tego najlepszym dowodem.
W drugiej rundzie Iga Świątek zmierzy się z Hiszpanką Sarą Sorribes Tormo (84. WTA). Mecz ten odbędzie się w środę 5 lipca.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
W pierwszym dniu Wimbledonu awans do drugiej rundy wywalczyli również inni polscy tenisiści. Magda Linette (24. WTA) wygrała 6:3, 6:2 z Jil Teichmann (121. WTA). Hubert Hurkacz (18. ATP) nie miał z kolei problemów z pokonaniem 6:1, 6:4, 6:4 Alberta Ramosa-Vinolasa.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!