Zwycięstwem Igi Świątek nad Karoliną Muchovą 6:2, 5:7, 6:4 zakończyła się druga tegoroczna impreza wielkoszlemowa. Dla Polki końcowy triumf w Paryżu oznacza obronę tytułu zdobytego przed rokiem oraz w sumie już trzecie zwycięstwo w karierze w tej imprezie. W swoim dorobku ma również US Open 2022.
Czwarty wygrany turniej wielkoszlemowy pozwolił liderce światowego rankingu awansować na trzynaste miejsce w klasyfikacji zdobywców liczby tytułów w erze open. To okres liczony od 1968 r., kiedy zezwolono na udział zawodników amatorskich oraz zawodowych w każdym turnieju (amatorskim i profesjonalnym).
Polka wyprzedziła swoją niedawną rywalkę Ash Barty, która zakończyła karierę, a doskoczyła do Naomi Osaki, która dwukrotnie wygrywała w Melbourne oraz w Nowym Jorku, a ostatnio zawiesiła karierę z racji ciąży. Cztery triumfy na koncie mają również Kim Clijsters, Hana Mandlíková oraz Arantxa Sánchez Vicario. Wciąż aktywną zawodniczką z największą liczbą zwycięstw wielkoszlemowym pozostaje Venus Williams, która na korcie pojawia się sporadycznie - w tym sezonie raptem dwa razy - ale nie ogłosiła zakończenia kariery i nadal widnieje w rankingu WTA.
Jeśli chodzi o turniej w Paryżu to trzecie zwycięstwo Polki. Więcej mają jedynie Justine Henin (cztery), Steffi Graf (sześć) oraz Chris Evert (siedem). Tyle samo triumfów co Świątek zanotowała Serena Williams, która w zeszłym roku zakończyła karierę.
Amerykanka jest liderką pod względem wygranych imprez wielkoszlemowych w erze open - ma ich na swoim koncie 23 - ale nie udało jej się ziścić największego pragnienia. Jednego zwycięstwa zabrakło jej do historycznej liderki, legendarnej Margaret Smith Court, która jednak 13 ze swoich 24 tytułów zanotowała przed czasami zawodowego tenisa. Serena Williams cztery ostatnie swoje finały przegrała.