Świątek stoi przed szansą sięgnięcia po trzecie w karierze zwycięstwo w wielkoszlemowym turnieju na paryskich kortach. W sobotnim finale na korcie im. Philippe'a Chatriera zmierzy się z rewelacyjną Czeszką Karoliną Muchovą, która w półfinale wyleminowała Arynę Sabalenkę (2. WTA).
26-letnia Muchova spisuje się świetnie podczas tegorocznego Rolanda Garrosa. Nic dziwnego, że przed finałem pochwaliła ją sama Iga Świątek. - Naprawdę ją szanuję i czuję, że jest zawodniczką, która może zrobić wszystko. Ma świetny dotyk. Może również przyspieszać grę - przyznała Polka cytowana przez oficjalną stronę turnieju.
Liderka światowego rankingu dodała też, że zna dość dobrze grę Muchovej. - Grałam z nią wiele treningów od 2019 roku i oglądam ją częściej niż inne zawodniczki - podkreśliła.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
Choć Polka często trenowała z Czeszką, to na kortach podczas oficjalnych zawodów spotkały się tylko raz. Miało to miejsce w 2019 roku podczas turnieju WTA w Pradze. Wówczas lepsza była Muchova, która wygrała 4:6, 6:1, 6:4.
Finał Rolanda Garrosa będzie szansą na życiowy sukces dla Karoliny Muchovej. W przeszłości tylko dwa razy grała w finałach imprez rangi WTA, jednak nigdy w Wielkim Szlemie. - Cieszę się, że jestem teraz na górze - przyznała skromnie przed finałem.
Finałowe starcie Świątek - Muchova odbędzie się w sobotę 10 czerwca o godzinie 15:00. Transmisję z tego przeprowadzą Eurosport oraz TVN. Będzie również dostępny stream online w usłudze Eurosport Extra w serwisie Player.pl. Zapraszamy także do śledzenia relacji tekstowej na Sport.pl oraz w naszej aplikacji mobilnej.