Iga Świątek (1. WTA) awansowała do finału Rolanda Garrosa. Polka wyeliminowała w półfinale Brazylijkę Beatriz Haddad Maię (12. WTA), wygrywając 6:2, 7:6. Tym samym stanie przed szansą triumfu na paryskich kortach po raz trzeci w karierze. "Iga Świątek w półfinale Roland Garros przypomniała wszystkim, że kort centralny tego turnieju to teraz jej królestwo" - pisze Agnieszka Niedziałek, dziennikarka Sport.pl.
Rywalką Świątek w finale będzie Czeszka Karolina Muchova (43. WTA), która pokonała 7:6, 6:7, 7:5 Białorusinkę Arynę Sabalenkę (2. WTA).
O kolejnej rywalce Świątek w Roland Garros wypowiedział się trener Tomasz Wiktorowski w rozmowie z Eurosportem. Były szkoleniowiec Agnieszki Radwańskiej chwalił Muchovą za postawę w starciu z Sabalenką. - To tenisistka bardzo wszechstronna. Gra bardzo ciekawy tenis, przyjemny dla oka, ale też zupełnie inny od 95 proc. dziewczyn w stawce. Pokazała świetny kunszt w meczu z Sabalenką. Jest tak świetna, że była w stanie ukryć swój dyskomfort fizyczny. I na to zwrócę uwagę przygotowując Igę do finału - powiedział.
Wiele miłych słów pod adresem Czeszki powiedziała także sama Świątek na pomeczowej konferencji po starciu z Haddad Maią. - Karolina lubi zmieniać rytm. Mam wrażenie, że jest tenisistką, która potrafi praktycznie wszystko. Dobrze broni, atakuje, gra przy siatce. To na pewno będzie duże wyzwanie. Muszę dać z siebie wszystko. Pamiętam dobrze nasz ostatni mecz w Pradze. Pojechałam wtedy bez trenera, za to z tatą i z Darią Abramowicz. Grałam dwa mecze jednego dnia, musiałam przebijać się przez kwalifikacje - wspominała Polka.
Do tej pory Świątek grała z Muchovą dwukrotnie, ale tylko raz w oficjalnym meczu. W 2019 roku w Pradze Czeszka była górą w 1/16 finału, wygrywając 4:6, 6:1, 6:4. Rok później panie spotkały się podczas pokazowego turnieju Tipsport Elite Trophy w Pradze i ponownie lepsza okazała się Muchova (6:4, 2:6, 10:8).
Finał Rolanda Garrosa odbędzie się w sobotę 10 czerwca o godz. 15:00. Transmisja będzie dostępna do obejrzenia w Eurosporcie 1. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na żywo w Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.