16-latka wyrwała seta ubiegłorocznej finalistce Roland Garros, ale potem demolka

To był mecz być dwóch wielkich nadziei kobiecego tenisa. 19-letnia Coco Gauff pokonała Mirrę Andriejewę 6:7 (5:7), 6:1, 6:1 i jest na dobrej drodze, by w ćwierćfinale zagrać z Igą Świątek.

Mirra Andriejewa (143. WTA) jest jedną z największych nastoletnich gwiazd kobiecego tenisa. Rosjanka po sukcesach w turniejach niższej rangi, teraz zaczyna podbijać rywalizację seniorską. 16-laka bardzo dobrze zagrała w turnieju WTA 1000 w Madrycie, gdzie występując z "dziką kartą", dotarła do czwartej rundy. Świetnie prezentowała się też w Roland Garros - bez straty seta przeszła kwalifikacje, a potem dwa mecze turnieju głównego.

Zobacz wideo Na czym polega fenomen Igi Świątek w Roland Garros

Mirra Andriejewa w IV rundzie zmierzyła się z inną wielką nadzieją światowego tenisa - 19-letnią Coco Gauff, finalistką imprezy z ubiegłego roku (przegrała z Igą Świątek 1:6, 3:6), rozstawioną z "6" w tej edycji. Amerykanka nie miała ostatnio dobrej serii, bo w trzech turniejach przed French Open, we wszystkich nie awansowała dalej niż do III rundy.

Początek meczu był bardzo udany dla 16-latki, która prowadziła 3:1 i 4:2. Od tego drugiego momentu przegrała jednak trzy gemy z rzędu. Przy stanie 5:4 Gauff serwowała, by wygrać pierwszego seta, ale znów została przełamana. Chwilę później doszło do tie-breaka. W nim Rosjanka od stanu 3:3 wygrała trzy akcje z rzędu, a chwilę później tie-breaka 7:5.

Od stanu 1:1 w drugiej partii, na korcie zaczęła rządzić Gauff. Amerykanka wygrała pięć gemów z rzędu, w których przegrała tylko siedem punktów. Sytuacja powtórzyła się w decydującym secie - z tą różnicą, że Rosjanka dwa swoje gemy serwisowe przegrała na przewagi.

Od drugiego seta Gauff miała zdecydowaną przewagę w najważniejszych statystykach - więcej winnerów (21-8) oraz mniej niewymuszonych błędów (7-23).

Jedno jest zatem już pewne - Rosjanka w tegorocznym Roland Garros nie osiągnie pierwszego triumf w karierze w turnieju wielkoszlemowym. - Wiem, że Djoković zdobył 22. tytuły Wielkiego Szlema, więc jeśli to możliwe, chcę zdobyć 25 - stwierdziła dwa dni temu Andriejewa.

Gauff w IV rundzie zmierzy się z Anna Karoliną Schmiedlovą (Słowacja, 100. WTA), która pokonała Kaylę Day (USA, 138. WTA) 6:1, 6:3.

Jeśli Amerykanka wygra ten pojedynek, to wtedy może zmierzyć się w ćwierćfinale z Igą Świątek (1. WTA).

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.