Mauresmo nakłania do rewolucyjnych zmian. Wyzwanie dla Igi Świątek i jej rywalek

- Nawet jako zawodniczka zawsze myślałam o tym, że chciałabym rozegrać pięciosetowy finał w Wielkim Szlemie - powiedziała Amelie Mauresmo w rozmowie z "The Telegraph". Dyrektorka Rolanda Garrosa stwierdziła, że można by wydłużyć mecze kobiecego tenisa, co wpłynęłoby na ich atrakcyjność.

Kobiecy tenis jest mniej popularny od męskiego i co za tym idzie, generuje mniejsze przychody. Od dłuższego czasu wiele byłych i obecnych zawodniczek zastanawia się, w jaki sposób można przyciągnąć większą liczbę widzów do rozgrywek kobiet.

Zobacz wideo Na czym polega fenomen Igi Świątek w Roland GarrosNa czym polega fenomen Igi Świątek w Roland Garros

Rewolucyjny pomysł Amelie Mauresmo

Jedną z nich jest dyrektor Rolanda Garrosa Amelie Mauresmo. Była tenisistka wpadła na rewolucyjny pomysł, o czym nieco szerzej opowiedziała w rozmowie z "The Telegraph". - Nawet jako zawodniczka zawsze myślałam o tym, że chciałabym rozegrać pięciosetowy finał w Wielkim Szlemie. To coś, co naprawdę by mi się spodobało. Jeśli można by coś dodać do kobiecego tenisa, to pomyślałabym właśnie o tej zmianie - stwierdziła. 

I wytłumaczyła, dlaczego starcia do trzech wygranych setów miałyby odbywać się jedynie w finałach. - Może udałoby się także od ćwierćfinałów albo od półfinałów. Rzecz w tym, że nie możesz tego tak szybko zmienić, ponieważ wymaga to od zawodników innego przygotowania. Musiałoby to przejść przez wieloletni proces. Być może lepiej rozpocząć od finałów - dodała. 

Obecnie na wielkich szlemach starcia do trzech wygranych setów rozgrywają jedynie mężczyźni. W finale zeszłorocznego US Open mecz Carlosa Alcaraza z Jannikiem Sinnerem (3:2 dla Hiszpana) trwał ponad pięć godzin i był niesamowicie emocjonujący. Przyciągnął także wielką uwagę kibiców. W związku z tym wprowadzenie takiej zmiany z pewnością pomogłoby w popularyzacji kobiecego tenisa. 

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Mauresmo w ogniu krytyki

W zeszłym roku Mauresmo udzieliła bardzo kontrowersyjnej wypowiedzi na temat atrakcyjności meczów kobiet. Podczas poprzedniej edycji French Open na sesję wieczorną zaplanowano 10 meczów, z czego dziewięć było starciami mężczyzn. Mauresmo wprost stwierdziła, że podjęto taką decyzję, ponieważ spotkania kobiet są mniej atrakcyjne. Jej słowa skrytykowała między innymi Iga Świątek (1. WTA). 

Tegoroczna edycja Rolanda Garrosa rozkręciła się już na dobre. Za nami dopiero pierwsza runda, a już byliśmy świadkami kilku niespodzianek. Z turniejem pożegnały się między innymi Petra Kvitova (10. WTA) i Barbora Krejcikova (4. WTA). Nie zawiodła natomiast Iga Świątek. Liderka rankingu WTA pewnie pokonała 6:4, 6:0 Cristinę Bucsę (70. WTA) i awansowała do drugiej rundy. W niej zmierzy się z Claire Liu (102. WTA). 

Więcej o: