Iga Świątek zdradziła, czym imponuje jej Nadal. Co za słowa

- Nie jest tajemnicą, że moją największą inspiracją jest Rafael Nadal, zarówno na korcie, jak i poza nim. To po prostu normalny facet, którego nie zmienił wielki sukces - wyjawiła Iga Świątek. Polka po raz kolejny przyznała, że to właśnie Hiszpan jest jej idolem i stara się czerpać jak najwięcej z jego doświadczenia.

Już w przyszłym tygodniu Iga Świątek (1. WTA) stanie do walki o obronę tytułu w Roland Garros. To właśnie we Francji wygrała pierwszy wielkoszlemowy turniej - miało to miejsce w 2020 roku. Sukces udało jej się powtórzyć dwa lata później, dlatego i w tym roku, mimo problemów zdrowotnych, jest stawiana w roli faworytki. Przed startem imprezy Polka wzięła udział w sesji Q&A organizowanej przez firmę Rolex, oficjalnego sponsora tenisa. Opowiedziała m.in. o tym, kto jest jej największą inspiracją. Nic dziwnego, że jej wybór padł na Rafaela Nadala. 

Zobacz wideo Na czym polega fenomen Igi Świątek w Roland Garros

Iga Świątek opowiedziała o idolu. "Nie zmienił go wielki sukces"

Nie od dziś wiadomo, że Świątek jest wielką fanką Hiszpana, który podobnie jak ona znakomicie czuje się na kortach w Paryżu - triumfował na nich aż 14-krotnie, co jest absolutnym rekordem. - Szanuję Rafę za to, jakim jest wojownikiem. Zawsze stara się naciskać, poprawiać się, lepiej grać, żeby rywalizować na najwyższym poziomie - mówiła kilka tygodni temu Polka

Rywalka Igi Świątek czuje się pominięta. Rywalka Igi Świątek czuje się pominięta. "Wszystko kręci się wokół tej trójki"

Teraz te słowa potwierdziła w rozmowie z firmą Rolex. Choć przyznała, że do gry w tenisa zachęciła ją inna osoba, to na tourze, jak i poza nim zawsze stara się wzorować właśnie na Nadalu. - Moją pierwszą inspiracją była moja siostra Agata, która zaczęła grać w tenisa przede mną. Chciałam pójść w jej ślady, co jest typowe dla młodszych sióstr. Jednak nie jest tajemnicą, że teraz moją największą inspiracją jest Nadal, zarówno na korcie, jak i poza nim - powiedziała Świątek, a następnie wymieniła rzeczy, za które ceni Hiszpana.

- Jego gra jest dla mnie bardzo inspirująca, co widać zresztą po moim forhendzie. Imponuje mi też postawą w życiu codziennym. To po prostu normalny facet, którego nie zmienił wielki sukces. Lubi ludzi i jest dla nich miły - podkreśliła Polka. 

Świątek stanie do walki o obronę tytułu. Cristina Bucsa pierwszą rywalką

W tegorocznej edycji Rolanda Garrosa Świątek nie spotka Hiszpana na kortach, który po raz pierwszy od 2004 roku wycofał się z turnieju. Powodem jest kontuzja, z którą zmaga się od styczniowego Australian Open. Już kilka tygodni temu Polka przyznała, że z niepokojem patrzy na stan zdrowia idola. 

Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl

Iga Świątek Świątek kontra reszta świata. Tak turniej Roland Garros widzi legenda tenisa

- Nie wiem, z jakim bólem się zmaga. Nie chcę, żeby cierpiał. Nie jestem obiektywna, ponieważ chciałabym widzieć go grającego, ale z drugiej strony wiem, że jeśli będzie cierpiał, to nie będzie to przyjemne do oglądania - mówiła. W I rundzie French Open Polka zmierzy się z Cristiną Bucsą (67. WTA) - w tym starciu to właśnie Świątek będzie faworytką. Mecz odbędzie się w poniedziałek lub we wtorek. 

Więcej o: