We wtorek Iga Świątek pokonała w dwóch setach Chorwatkę Donnę Vekić (WTA 24) 6:3, 6:4 i awansowała do ćwierćfinału prestiżowego turnieju WTA 1000 w Rzymie. Polska tenisistka wygrała w stolicy Włoch już 24 sety z rzędu, po raz ostatni tracąc partię w meczu z Barborą Krejcikovą (3:6, 7:6, 7:5) w 2021 roku. Ponadto w samym 2023 roku Świątek wygrała wszystkie 26 meczów, w których okazała się lepsza w pierwszym secie, a aż 25 z nich zakończyło się na dwóch partiach.
W ćwierćfinale rywalką Igi Świątek będzie jej dobra znajoma - zwyciężczyni ostatniego Wimbledonu oraz finalistka Australian Open, Kazaszka Jelena Rybakina, która swoje szóste miejsce w rankingu WTA "zawdzięcza" tylko brakowi punktów za zeszłoroczny Wimbledon. W przeciwnym razie, Kazaszka byłaby trzecią tenisistką świata i ze swoimi największymi rywalkami - Świątek i Sabalenką - mogłaby się spotkać najwcześniej w półfinale.
Świątek ma wiele do udowodnienia Rybakinie, bo przegrała trzy ostatnie starcia z tą tenisistką w dwóch setach. Na towarzyskim turnieju w Dubaju pod koniec roku było 6:3, 6:1 dla Kazaszki, w IV rundzie Australian Open Rybakina okazała się lepsza 6:4, 6:4, by w półfinale w Indian Wells rozbić ją 6:2, 6:2.
Organizatorzy turnieju WTA 1000 w Rzymie podali termin ćwierćfinału Świątek - Rybakina. Polka zmierzy się z Kazaszką w środę wieczorem, nie przed godziną 20:30. Będzie to drugi mecz zaczynającej się o 19:00 serii wieczornej na korcie głównym w Rzymie - Campo Centrale, a zarazem przedwczesny finał całej imprezy, bo spotkają się jedyne dwie zawodniczki z TOP 10 rankingu WTA, które pozostały w turnieju.
Świątek i Rybakina zagrają po spotkaniu Norwega Caspera Ruuda z Argentyńczykiem Francisco Cerundolo. Włosi pewnie liczyli, że sesję wieczorną otworzy ich ulubieniec Jannik Sinner, ale on niespodziewanie przegrał z Cerundolo w IV rundzie.
W razie zwycięstwa nad Rybakiną, Iga Świątek w półfinale zagra z lepszą z pary Paula Badosa (Hiszpania, WTA 35) - Jelena Ostapenko (Łotwa, WTA 20).