To koniec. Linette opuści Rzym z hukiem. Dotkliwa porażka

Magda Linette definitywnie pożegnała się ze zmaganiami w Rzymie. Polka w parze z Marketą Vondrousovą odpadła z gry podwójnej po porażce 3:6, 2:6 z Ludmiłą Kiczenok i Jeleną Ostapenko. W meczu rywalki nie pozostawiły zbyt wielu złudzeń.

Magda Linette w grze pojedynczej odpadła z turnieju WTA 1000 w Rzymie w trzeciej rundzie, gdzie przegrała z Beatriz Haddad Maią (15. WTA) 5:7, 4:6. Polka zachowała jednak szansę na sukces, dzięki wynikom w duecie z Czeszką Marketą Vondrousovą (70. WTA). W niedzielę obie panie awansowały do czwartej rundy zmagań po wygranej z 7:6 (9:7), 4:6, 12:10 z siostrami Latishą Chan i Chao-hing Chan. W kolejnym meczu czekało je jednak trudne zadanie. 

Zobacz wideo Jakie były początki Fame MMA? "Spojrzałem na liczby po walce Saleta vs Najman"

Magda Linette poza turniejem WTA w Rzymie. Rywalki okazały się znacznie lepsze

Polsko-czeska para w czwartej rundzie zmierzyła się z Ludmiłą Kiczenok i Jeleną Ostapenko (20. WTA). Mecz nie miał wyraźnych faworytek, ale to Ukrainka i Łotyszka mógłby być wskazywane, jako minimalnie lepszy duet. Potwierdziły to już na samym początku spotkania, wygrywając dwa pierwsze gemy.

Linette i Vondrousovą stać było na przełamanie, ale później znów przegrały swój serwis i rywalki po serii dobrych zagrań prowadziły już 4:1. Polsko-czeski duet wygrał dwa kolejne gemy i walczył o doprowadzenie do remisu przy własnym podaniu. Przegrał je po grze na przewagi i wynik 5:3 dla Kiczenok i Ostapenko zamienił się na 6:4 przy ich serwisie. 

W drugim secie Linette i Vondrousova zaczęły od wygrania swojego podania do zera, ale znów szybko oddały inicjatywę przeciwniczkom. Przegrały trzy kolejne partie i dopiero w kolejnej były w stanie odbić swój serwis i doprowadzić do stanu 2:3. Następnie już tylko przyglądały się dobrej grze rywalek. Łatwo oddawały punkty i nie miały zbyt wielu szans przy atomowych serwisach. Przegrały swój kolejny serwis i było już 2:5. W decydującym momencie aż trzy razy obroniły punkt meczowy, ale za czwartym skapitulowały i przegrały 2:6. 

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

W kolejnej rundzie Ludmiła Kiczenok i Jelena Ostapenko zmierzą się z Marie Bouzkovą (38. WTA) i Bethanie Mattek-Sands, które w czwartej rundzie pokonały Nadię Kiczenok i Kimberly Zimmermann 6:4, 6:2. 

Więcej o: