Iga Świątek (1. WTA) wróciła w czwartek do rywalizacji po nieco ponad miesięcznej przerwie. Polka wystąpiła po raz ostatni w turnieju WTA 1000 w Indian Wells, gdzie przegrała w półfinale 2:6, 2:6 z późniejszą triumfatorką Jeleną Rybakiną (7. WTA). Teraz bierze udział w turnieju WTA 500 w Stuttgarcie, gdzie rozpoczyna sezon na kortach ziemnych i występuje w roli obrończyni tytułu.
Świątek w meczu otwarcia zmierzyła się z niebezpieczną Chinką Qinwen Zheng (25. WTA). Liderka światowego rankingu w pierwszej partii nie dała rywalce żadnych szans i pewnie wygrała 6:1. Drugi set był już bardziej wyrównany, choć od początku warunki w nim dyktowała Polka. Finalnie faworytka wygrała 6:1, 6:4 i zameldowała się w ćwierćfinale imprezy.
W walce o półfinał rywalką Polki będzie Karolina Pliskova (17. WTA). Czeszka ma już za sobą dwa spotkania w Stuttgarcie. W pierwszej rundzie niespodziewanie łatwo pokonała 6:2, 6:3 Greczynkę Marię Sakkari (9. WTA). Znacznie więcej wysiłku kosztowało ją późniejsze starcie z Donną Vekić (23. WTA). Pliskova pewnie wygrała co prawda pierwszego seta, ale później Chorwatka znacznie poprawiła grę. W efekcie dwie kolejne partie kończyły się tie-breakami, a Czeszka wygrała 6:2, 6:7(5-7), 7:6(7-5) po prawie 2,5-godzinnej walce.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Teraz była liderka rankingu WTA zmierzy się z obecną królową kobiecego tenisa. Panie mają za sobą tylko jedno oficjalne spotkanie. Miało ono miejsce w finale turnieju w Rzymie w 2021 roku, gdzie Świątek w 48 minut rozbiła rywalkę 6:0, 6:0. Wcześniej Polka i Czeszka zmierzyły się w turnieju pokazowym w Czechach, gdzie również górą była Świątek. Do drugiego oficjalnego starcia miało dojść w ćwierćfinale tegorocznego turnieju WTA 1000 w Dubaju, jednak Pliskova wycofała się z rywalizacji.
Mecz Igi Świątek z Karoliną Pliskovą w ćwierćfinale turnieju WTA 500 w Stuttgarcie odbędzie się w piątek 21 kwietnia. Spotkanie powinno rozpocząć się w okolicach godziny 18:30. Transmisja będzie dostępna w telewizji na kanale Canal+ Sport 2. Zapraszamy do Sport.pl i aplikacji Sport.pl LIVE, gdzie odbędzie się relacja na żywo.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!