Pokazali, co zrobił Novak Djoković. Poszedł na całość [WIDEO]

52-letni Snoop Dogg to legendarny raper, który zyskał renomę w latach 90., ale do dziś jest na topie. Znają i podziwiają go nie tylko fani hip-hopu, bo Amerykanin stał się wręcz ikoną popkultury. Wygląda na to, że jego fanem jest Novak Djoković, jeden z najlepszych tenisistów w historii.

Serb rywalizuje na turnieju w Monte Carlo. Ale spotkać można było go nie tylko na korcie. Podczas imprezy promującej turniej Djoković wszedł na scenę przebrany właśnie za Snoop Dogga i zatańczył do jego kultowego utworu "The Next Episode".  22-krotny mistrz Wielkiego Szlema miał na sobie, typowe dla amerykańskiego rapera, przeciwsłoneczne okulary, złote łańcuchy oraz bandanę, którą częściową przysłonił sztuczne włosy. Fani byli zachwyceni.

A co słychać na kortach?

W 1/8 finału turnieju w Monte Carlo Novak Djoković mierzy się z Lorenzo Musettim. Wynik tego spotkania opublikujemy tuż po jego zakończeniu. Niestety swój udział w turnieju zakończył Hubert Hurkacz. W trzeciej rundzie Polak odpadł po porażce 6:3, 6:7(6:8), 1:6 z Włochem Jannikiem Sinnerem (8. ATP). "Hubi" mógł zakończyć spotkanie w dwóch setach, ale nie wykorzystał piłki meczowej. W efekcie odpadł z rywalizacji i zaliczy spadek w rankingu ATP. Tak źle nie było od dwóch sezonów.

Hurkacz w poprzednim sezonie awansował w Monte Carlo do ćwierćfinału. Porażka w trzeciej rundzie wiąże się z utratą aż 70 punktów w rankingu ATP. To oznacza, że w poniedziałkowym zestawieniu Polak spadnie przynajmniej na 15. miejsce. W rankingu ATP Live polskiego tenisistę wyprzedzili już Brytyjczyk Cameron Norrie (14. ATP) oraz nieobecny od Australian Open Hiszpan Rafael Nadal (15. ATP). Hurkacza może jeszcze wyprzedzić Alexander Zverev (16. ATP). Odzyskujący formę Niemiec musiałby jednak dojść w Monte Carlo do finału, a wtedy Polak będzie zajmował w światowym rankingu 16. lokatę.