Kapitalny mecz w Miami i sensacja na koniec. "Zagraliśmy na bardzo wysokim poziomie"

Carlos Alcaraz przegrał w półfinale turnieju w Miami z Jannikiem Sinnerem 7:6(7:4), 4:6, 2:6. Włoch udanie zrewanżował się liderowi światowego rankingu za ostatnią porażkę w Indian Wells i w finale zagra z Rosjaninem Daniiłem Miedwiediewem.

19 marca Carlos Alcaraz (1. ATP) wygrał turniej w Indian Wells, pokonując w finale Daniiła Miedwiediewa (5. ATP) 6:3, 6:2. Wtedy Hiszpan wskoczył na miejsce lidera rankingu tenisistów, wyprzedzając Novaka Djokovicia (2. ATP). W drodze do tamtego tryumfu pokonał Jannika Sinnera (11. ATP) w półfinale 7:6(7:4), 6:3. Teraz obaj panowie spotkali się w półfinale turnieju w Miami, w którego finale czekał już Miedwiediew. 

Zobacz wideo "Polski Thomas Mueller". Lewandowski wreszcie będzie miał partnera

Jannik Sinner pozbawił Carlosa Alcaraza szansy na Sunshine Double

Pierwszy set spotkania Alcaraza z Sinnerem w Miami był niemalże kopią meczu obu panów z Indian Wells. Doszło do dwóch przełamań z obu stron i pierwszego seta musiał rozstrzygnąć tie-break, w którym padł wynik 7:4 dla Hiszpana, czyli taki sam jak w Indian Wells. Pierwsza partia obfitowała w genialne wymiany, jak ta w siódmym gemie.

Druga partia była równie pięknym pokazem wyrównanego tenisa. Do stanu 4:4 obaj tenisiści przełamali po jednym serwisie rywala. Wtedy przyszedł czas na podanie Alcaraza, który przegrał gładko gema, nie wygrywając ani punktu. Sinner wykorzystał tę sytuację i wygrał seta 6:4.

Trzeci set zaczął się od przegranego serwisu przez Carlosa Alcaraza. Następnie każdy z zawodników wygrywał swoje podania, aż przyszedł gem serwisowy lidera rankingu przy stanie 2:4 dla włoskiego tenisisty. Alcaraz miał cztery piłki na zniwelowanie straty, ale żadnej nie wykorzystał. Wtedy Sinner miał okazję na przełamanie i od razu ją wykorzystał. Po chwili wygrał kolejnego gema i zarazem cały mecz 6:7(4:7), 6:4, 6:2.

Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl

Tym samym nie będzie powtórki finału z Indian Wells i Carlos Alcaraz nie będzie miał okazji na skompletowanie Sunshine Double (czyli wygranie w jednym roku turniejów w Indian Wells i Miami). W finale turnieju w Miami Jannik Sinner zagra z Daniiłem Miedwiediewem, z którym dotychczas grał pięć razy i za każdym razem przegrywał. Dla Włocha będzie to druga okazja do wygrania w Miami. Pierwszej nie wykorzystał w 2021 roku, gdy przegrał z Hubertem Hurkaczem 6:7(4:7), 4:6.

Jednocześnie 21-latek został trzecim włoskim tenisistą, który pokonał lidera światowego rankingu w turnieju rangi ATP 1000. - Z pewnością to jeden z moich najlepszych występów. Oczywiście był to bardzo trudny mecz. Myślę, że obaj zagraliśmy mecz na bardzo, bardzo wysokim poziomie. Zmieniłem kilka rzeczy od czasu meczu w Indian Wells i wszystko poszło po mojej myśli, więc jestem zadowolony - mówił Sinner na konferencji po meczu z Alcarazem. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.