Jelena Rybakina (7. WTA) bardzo dobrze weszła w 2023 rok na tenisowych kortach. Kazaszka, co prawda przegrała w finale Australian Open z Aryną Sabalenką (2. WTA), ale udało jej się zrewanżować Białorusince w finale ostatniego turnieju w Indian Wells. Tam Rybakina wygrała 7:6 (13:11), 6:4 i zgarnęła czwarte trofeum w karierze. W Australii i Indian Wells pokonywała Igę Świątek (1. WTA), której wysłała ostatnio jasny komunikat. - Największym celem jest oczywiście bycie numerem 1 - stwierdziła.
To właśnie Sabalenka, Rybakina i Świątek przewodzą aktualnie w tegorocznym rankingu WTA Race i to między nimi może rozstrzygać się kwestia najważniejszych tenisowych turniejów. O tę kwestię została zapytana Jelena Rybakina w wywiadzie udzielonym portalowi Punto de Break.
- Myślę, że jest jeszcze za wcześnie, aby powiedzieć, że wyprzedzamy resztę zawodniczek, ponieważ przed nami wiele turniejów. Z pewnością jednak nasza trójka miała bardzo dobry początek sezonu i pytanie brzmi, kto utrzyma się na tym poziomie. Na razie tak to wygląda, ale sezon jest jeszcze długi, więc zobaczymy, jak się zakończy - powiedziała mistrzyni Wimbledonu z 2022 roku.
Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl
Rybakina, podobnie, jak Świątek i Sabalenka wystartuje w turnieju w Miami Open. Każda z zawodniczek ma wolny los w pierwszej rundzie, ale Polka z Kazaszką mogą spotkać się już na etapie ćwierćfinału. Na Białorusinkę mogą trafić z kolei dopiero w samym finale.
Eksperci z portalu tennis.com już wskazali, że w ewentualnym starciu ćwierćfinałowym podczas zawodów w Miami, to Rybakina powinna wyjść zwycięsko z potyczki z Igą Świątek. Amerykańscy dziennikarze podkreślili, że w ostatnim czasie Polka prezentuje nierówną formę. "Świątek dotarła do półfinału Indian Wells, co dla większości tenisistek było znakomitym wynikiem. Ale kiedy już tam była, dała zaskakująco słaby występ, przegrywając 2:6, 2:6. To był czwarty raz, kiedy przegrała w tym sezonie. Nie spodziewaliśmy się tego po zawodniczce, która całkowicie dominowała w 2022 roku, i która bez problemów wygrała wówczas Indian Wells i Miami" - czytamy.