Złe wieści. Depcze po piętach Świątek w rankingu WTA

Iga Świątek jest liderką światowego rankingu WTA od 2 kwietnia 2022 r. I z pewnością będzie mogła świętować rocznicę na tej pozycji, ale co dalej? Przegrana w półfinale Indian Wells sprawiła, że przewaga nad drugą Aryną Sabalenką topnieje. Jak będzie wyglądała sytuacja w rankingu WTA po finale Indian Wells?

Iga Świątek (1. WTA) przystępowała do turnieju w Indian Wells jako obrończyni tytułu. Rok temu w finale pokonała Marię Sakkai 6:4, 6:1. Teraz również była blisko powtórzenia tamtego wyczynu. W I rundzie Polka dostała wolny los, a następnie pewnie pokonała Claire Liu (6:0, 6:1), Biancę Andreescu (6:3, 7:6), Emmę Raducanu (6:3, 6:1) oraz Soranę Cirsteę (6:2, 6:3). 

Zobacz wideo Lewandowski schodzi ze sceny. Santos szuka następcy

Iga Świątek odpadła w półfinale Indian Wells. Jaki ma to wpływ na ranking WTA?

Na tym jednak jej przygoda z tym turniejem się skończyła. Iga Świątek przegrała 2:6, 2:6 z Jeleną Rybakiną w półfinale Indian Wells. - To było jedno z najsłabszych spotkań Polki w ciągu ostatniego roku. Świątek popełniała zbyt wiele błędów, by nawiązać walkę z pewnie grającą Rybakiną - pisał Dominik Senkowski, dziennikarz Sport.pl.

Okazuje się jednak, że porażka z Kazaszką będzie mieć dla Polki znacznie poważniejsze konsekwencje, niż się wydawało. Świątek od wygranej w zeszłorocznym US Open nie schodziła poniżej 10 000 punktów w rankingu. Zmieni się to w poniedziałkowej aktualizacji. Świątek po ostatniej porażce straci 610 pkt. Co więcej, jeśli spełni się czarny scenariusz i zawodniczka przez uraz opuści turniej WTA 1000 w Miami, utraci kolejne 1000 pkt.

Wiadomo na razie, że Iga Świątek po Indian Wells będzie mieć 9975 pkt i utrzyma pierwszą pozycję w rankingu WTA przynajmniej do 2 kwietnia (czyli zaliczy równo rok jako najlepsza rakieta świata). Niepokojący dla Polki może być fakt, że kiedy ona traci cenne punkty, świetnie prezentuje się Aryna Sabalenka. Jeżeli Białorusinka pokona Rybakinę w niedzielnym finale, to zmniejszy stratę do Świątek na 2885 punktów. Jeśli górą będzie Kazaszka, stan punktów Sabalenki zatrzyma się na 6740 pkt (3235 pkt straty do Świątek). Licząc dalej, gdyby Polka nie zagrała na turnieju w Miami, a Sabalenka go wygrała, różnica pomiędzy nimi z pewnością jeszcze się zmniejszy.

Ranking WTA (klasyfikacja po 1/2 finału Indian Wells):

  1. Iga Świątek (Polska) 9975 pkt
  2. Aryna Sabalenka (Białoruś) 6740 pkt
  3. Jessica Pegula (USA) 5605 pkt 
  4. Caroline Garcia (Francja) 4990 pkt 
  5. Ons Jabeur (Tunezja)  4976 pkt

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

- Sytuacja zaczyna wymykać się trochę spod kontroli. Polka jest daleka od tego, by powtórzyć swoją wspaniałą serię z poprzedniego sezonu, dzięki której stała się zdecydowaną liderką kobiecego tenisa - czytamy w "L'Equipe". - Iga Świątek pracuje dużo nad mentalnością, cały czas podróżuje ze swoją trener mentalną Darią Abramowicz, która jest obecna nawet na konferencjach prasowych. Zbyt wiele analiz nie jest jednak gwarancją całkowitej kontroli psychiki - dodają Francuzi.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.