Jelena Rybakina komentuje zwycięstwo nad Igą Świątek. Króciutko

Iga Świątek przegrała półfinał Indian Wells z Jeleną Rybakiną 2:6, 2:6. Kazaszka odniosła już drugie zwycięstwo nad liderką rankingu WTA w tym sezonie. - Nie miałam nic do stracenia. Chciałam po prostu wyjść i cieszyć się grą - powiedziała w pomeczowym wywiadzie.

Obie zawodniczki przystępowały do tego meczu na imponującej fali pięciu zwycięstw z rzędu. Spotkanie od początku nie szło jednak po myśli Świątek, która przegrała już pierwszego gema przy swoim podaniu. Ostatecznie pierwszy set bez większych problemów padł łupem rywalki. I niestety podobnie było w drugiej odsłonie. Tam Rybakina (10. WTA) prowadziła w pewnym momencie 5:0 w gemach, dwukrotnie przełamując Polkę. Nie udało się już odrobić tej straty i z awansu do finału cieszyła się Kazaszka.

Zobacz wideo Najman odpowiada na zaczepki. "Żeby jeszcze za to płacili"

Jelena Rybakina komentuje zwycięstwo z Igą Świątek. Stanowczo. "Nie spodziewałam się"

To nie pierwsza taka sytuacja w tym sezonie, kiedy Iga Świątek przegrywa spotkanie z Rybakiną. Dwa miesiące temu podobne zdarzenie miało miejsce w 1/8 finału wielkoszlemowego Australian Open, kiedy Kazaszka zwyciężyła 6:4, 6:4. Tuż po zakończeniu sobotniego meczu pogromczyni raszynianki udzieliła wywiadu na korcie, w którym opowiedziała o szczegółach zwycięstwa.

- Nie spodziewałam się, że zagram tak dobrze - rozpoczęła - Wczoraj miałam naprawdę ciężki mecz. Nie miałam nic do stracenia. Chciałam po prostu wyjść i cieszyć się grą. Wszystko poszło po mojej myśli. Myślę, że rozegrałam jeden z najlepszych meczów w tym roku. Mam nadzieję, że zagram tak również w niedzielę - zakomunikowała.

Elina SwitolinaIga Świątek będzie miała kolejną rywalkę. Wielki powrót. Namiesza

Dwa miesiące temu Rybakina poległa w finale AO w starciu z Aryną Sabalenką (2. WTA) 6:4, 3:6, 4:6. W najważniejszym meczu Indian Wells będzie miała szansę, aby zrewanżować się rywalce.

- W Australii rozegrałyśmy naprawdę wyrównany mecz. Stoczyłyśmy już wiele starć i na razie bilans jest na korzyść Sabalenki. Mam nadzieję, że w niedzielę to się zmieni. Jeśli zagram tak, jak dzisiaj to mam wielkie szanse. Oczywiście, dam z siebie wszystko, aby tego dokonać - przekazała.

Iga ŚwiątekTo miał być atut. Iga Świątek zwróciła uwagę na tę samą kwestię co Rosjanin

Więcej podobnych treści znajdziesz na Gazeta.pl

Finał turnieju WTA 1000 na kortach Indian Wells odbędzie się w niedzielę 19 marca około godziny 23. Iga Świątek powróci do rywalizacji już w przyszłym tygodniu, kiedy rozpocznie się wydarzenie w Miami. Polka będzie bronić tam zeszłorocznego tytułu.

Więcej o: