Sensacja w Indian Wells. Świetne wieści dla Świątek. Czołowe tenisistki za burtą

Francuzka Caroline Garcia (5. WTA) nie zagra z Igą Świątek (1. WTA) w ćwierćfinale Indian Wells. Jedna z faworytek do wygrania turnieju sensacyjnie odpadła w czwartej rundzie, przegrywając 4:6, 6:4, 5:7 z Rumunką Soraną Cirsteą (83. WTA). Co więcej, z turniejem pożegnała się też Jessica Pegula (3. WTA), która przegrała 2:6, 6:3, 6:7 z Czeszką Petrą Kvitovą (15. WTA).

Iga Świątek (1. WTA) idzie jak burza w Indian Wells. Polka jest już w ćwierćfinale po wygranej 6:3, 6:1 nad Brytyjką Emmą Raducanu (77. WTA). Wcześniej Iga Świątek wyeliminowała Amerykankę Claire Liu (56. WTA; 6:0, 6:1) i Kanadyjkę Biancę Andreescu (36. WTA; 6:3, 7:6). "Druga odsłona to popis siły i dominacji Świątek. Brytyjka próbowała i kilka razy błysnęła ładnymi zagraniami w linię czy po skosie. Ale Polka nic sobie z tego nie robiła i do stanu 1:1 kolejne gemy trafiały wyłącznie na jej konto" - pisze Agnieszka Niedziałek, dziennikarka Sport.pl. Świątek zna już swoją kolejną przeciwniczkę.

Zobacz wideo Historyczny moment dla polskiego tenisa. "Trudno to będzie powtórzyć"

Jedna z głównych rywalek Świątek poza turniejem. Sorana Cirstea ograła Caroline Garcię

Rywalkę Igi Świątek w ćwierćfinale Indian Wells wyłoniło starcie między Rumunką Soraną Cirsteą (83. WTA) a Francuzką Caroline Garcią (5. WTA). Zdecydowaną faworytką wydawała się Garcia, która była uznawana za jedną z głównych kandydatek do triumfu w całym turnieju. Dodatkowo Francuzka wygrywała z Cirsteą już dwukrotnie - najpierw w 2017 roku w pierwszej rundzie w Toronto (6:2, 6:7, 6:4), a potem w drugiej rundzie turnieju w Madrycie (6:4, 3:6, 6:1).

Mecz w czwartej rundzie Indian Wells zaczął się od przegranych gemów serwisowych przez obie zawodniczki. Rumunka wypracowała przewagę w siódmym gemie, przełamując rywalkę po drugim break poincie. Potem utrzymała dwa gemy różnicy i wygrała seta 6:4. W drugiej części Caroline Garcia dała się przełamać jako pierwsza, ale później nie dała przeciwniczce wygrać dwóch gemów serwisowych i doprowadziła do wyrównania w meczu.

Sorana Cirstea prowadziła już 3:0 w decydującym secie, ale została dwukrotnie przełamana i Caroline Garcia doprowadziła do wyniku 4:4. Francuzka przegrała gema serwisowego przy stanie 5:5, a potem Cirstea dopięła swego i wygrała 7:5. To właśnie Rumunka będzie rywalką Igi Świątek w walce o półfinał Indian Wells. Zawodniczki rywalizowały w 2022 roku w czwartej rundzie Australian Open - tam Polka wygrała 5:7, 6:3, 6:3.

Kvitova obroniła cztery piłki meczowe i awansowała. Jessica Pegula poza turniejem

Caroline Garcia nie jest jedyną zawodniczką z czołówki, która nie dotarła do ćwierćfinału Indian Wells. Poza turniejem jest też Amerykanka Jessica Pegula (3. WTA), która przegrała w trzech setach (2:6, 6:3, 6:7) z Czeszką Petrą Kvitovą (15. WTA). Mecz rozstrzygnął się w tie-breaku wygranym przez Kvitovą 13:11, która obroniła cztery piłki meczowe. 35-letnia czeska tenisistka jest czwartą najstarszą zawodniczką w historii, która osiągnęła ćwierćfinał turnieju rangi WTA 1000, po Agnieszce Radwańskiej (42), Simonie Halep (39) i Caroline Wozniackiej (36).

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.