Dreszczowiec Polki w Indian Wells. Potrzebowała aż ośmiu piłek meczowych

Magdalena Fręch potrzebowała aż ośmiu piłek meczowych, by awansować do finału kwalifikacji w Indian Wells. Polka pokonała 18-letnią amerykańską zawodniczkę Robin Montgomery 7:6 (7:4), 6:3.

Magdalena Fręch (106. WTA) w pierwszym secie meczu z reprezentantką gospodarzy Robin Montgomery wyszła ze sporych opresji. 18-letnia leworęczna zawodniczka, mistrzyni juniorskiego US Open 2021 w grze pojedynczej i podwójnej dziewcząt serwowała i prowadziła 5:4, 30:15. Była zatem dwie piłki od wygrania seta. Wtedy jednak popełniła podwójny błąd serwisowy i dwa błędy w akcji z bekhendu i Fręch wyrównała.

Zobacz wideo Historyczny moment dla polskiego tenisa. "Trudno to będzie powtórzyć"

Magdalena Fręch potrzebowała aż ośmiu piłek meczowych

Chwilę później doszło do tie-breaka. Ten był wyrównany do stanu 4:4. Wtedy Polka w wymianie świetnie się broniła i Amerykanka popełniła niewymuszony błąd z bekhendu. Chwilę później 18-latka trafiła w siatkę z bekhendu. Największy błąd zrobiła jednak przy piłce setowej, kiedy pomyliła się w łatwej sytuacji - z połowy kortu trafiła forhendem w siatkę.

W drugim secie Robin Montgomery prowadziła 2:1 i 30:0 przy serwisie Polki. Od tego momentu nastąpił koncert gry Fręch. Zdobyła cztery gemy z rzędu, wygrywając 17 z kolejnych 19 akcji! Polka prowadziła 5:2 i serwowała, by wygrać mecz. Zmarnowała jednak aż pięć piłek meczowych i straciła swoje podanie w gemie na przewagi. Amerykanka bardzo ryzykowała, postawiła wszystko na jedną kartę, szukała kończących uderzeń. W dziewiątym gemie Polka miała znów trzy piłki meczowe. Przy trzeciej, doszło do długiej wymiany. Montgomery cały czas szukała w niej winnera, ale Magdalena Fręch świetnie się broniła, aż wreszcie kapitalnie skontrowała i zagrała wygrywając bekhend wzdłuż linii.

Pojedynek trwał godzinę i 48 minut. Polka dużo lepiej serwowała (miała tylko jeden podwójny błąd przy aż 10 rywalki i wygrała 42 proc. punktów po drugim podaniu, a Amerykanka tylko 17 proc.). 

Dzięki wygranej Polka przełamała fatalną serię w tym roku. Odpadła bowiem wcześniej w sześciu turniejach w kwalifikacjach (Adelaide, Australian Open, Lyon, Abu Dhabi, Doha i Dubaj), a w Austin przegrała już pierwszy mecz turnieju głównego.

Fręch w finale kwalifikacji w Indian Wells zmierzy się z kolejną 18-letnią Amerykanką. To Ashlyn Krueger (154. WTA), która pokonała Brazylijkę Laurę Pigossi (104. WTA) 6:4, 6:4.

Turniej główny Indian Wells rozpocznie się 8 marca. Na kortach w Stanach Zjednoczonych zagra najlepsza tenisistka świata - Iga Świątek.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.