Pogromczyni Igi Świątek wykonała w rankingu WTA skok w stylu Piotra Żyły

Iga Świątek przegrała 4:6, 2:6 z Barborą Krejcikovą w finale WTA 1000 w Dubaju. Polka straci kilkaset punktów w najnowszym rankingu WTA, ale nadal utrzyma bezpieczne prowadzenie. Duży awans w klasyfikacji zaliczy pogromczyni 21-latki.

Iga Świątek (1. WTA) zmierzała po 13. tytuł w karierze. W drodze do finału WTA 1000 w Dubaju straciła zaledwie dziewięć gemów, co jest najlepszym wynikiem na światowych kortach od 2009 roku. Ostatecznie zatrzymała ją Barbora Krejcikova (30. WTA). - Myślę, że mogę znaleźć pewien pomysł, którym przycisnę Świątek - mówiła przed meczem Czeszka. Jak zapowiedziała, tak zrobiła. 

Zobacz wideo Historyczny moment dla polskiego tenisa. "Trudno to będzie powtórzyć"

Iga Świątek straci punkty w rankingu WTA, ale nadal utrzyma gigantyczną przewagę. Duży awans Krejcikovej

Mecz zaczął się bardzo źle dla Polki. Już w pierwszym gemie została przełamana. I mimo że kilkanaście minut później doprowadziła do wyrównania 3:3, to nie była w stanie przeciwstawić się rywalce. Ostatecznie przegrała pierwszą partię 4:6. W drugim secie było jeszcze gorzej. Liderce rankingu WTA udało się urwać jedynie dwa gemy. "Świątek nie była w stanie utrzymać dobrej gry, popełniała dużo niewymuszonych błędów, nie przypominała zawodniczki, która w ostatnich dniach rozbijała kolejne rywalki" - pisał w pomeczowej relacji Konrad Ferszter ze Sport.pl.

Hubert Hurkacz Hubert Hurkacz w drodze po pół miliona. Już solidnie zasilił swoje konto w banku

Jeszcze przed turniejem było wiadomo, że Polka utrzyma prowadzenie w rankingu WTA. Porażka w finale w Dubaju oznacza, że Świątek straci 315 punktów i w najnowszym zestawieniu, które ukaże się w poniedziałek, będzie miała 10 585 punktów. Jej przewaga nad drugą Aryną Sabalenką stopnieje do 4485 punktów (wcześniej było to 4800). Białorusinka również uległa Barborze Krejcikovej w Dubaju, ale na etapie ćwierćfinału. Los Świątek i Sabalenki podzieliła też Jessica Pegula. Poniosła porażkę z Czeszką w półfinale, ale i tak utrzyma trzecie miejsce w "generalce". Po turnieju dopisze kolejne 245 punktów. 

Podobnie jak w TOP 3, tak i w TOP 10 nie dojdzie do zmian. Za to duży awans w rankingu WTA zaliczy triumfatorka sobotniego finału, Barbora Krejcikova. Pogromczyni trzech zawodniczek z czołowej "dziesiątki" dopisze kolejne 795 punktów do konta i awansuje aż o 14 pozycji. W poniedziałkowym zestawieniu będzie na 16. lokacie. Można powiedzieć, że to taki skok w stylu Piotra Żyły, który w sobotnim konkursie mistrzostw świata w skokach narciarskich awansował z 13. miejsca po pierwszej serii na pierwsze.

Na 21. miejscu pozostanie Magda Linette. Polka przegrała w ćwierćfinale WTA w Meridzie 2:6, 4:6 ze Szwedką Rebeccą Peterson (140. WTA). Mimo to utrzyma wysoką pozycję w klasyfikacji z dorobkiem 1770 punktów. 

Więcej treści sportowych na stronie głównej Gazeta.pl

Iga Świątek w meczu z Coco Gauff. Półfinał turnieju WTA 1000 w Dausze Mocne słowa przed finałem Świątek, organizatorzy dali plamę. "Strzał w stopę"

TOP 10 rankingu WTA po porażce Świątek w Dubaju

  1. Iga Świątek - 10 585 pkt
  2. Aryna Sabalenka - 6100 pkt
  3. Jessica Pegula - 5495 pkt
  4. Ons Jabeur  - 4921 pkt
  5. Caroline Garcia - 4835 pkt
  6. Coco Gauff - 4251 pkt
  7. Maria Sakkari - 3451 pkt
  8. Daria Kasatkina - 3375 pkt
  9. Belinda Bencić - 3360 pkt
  10. Elena Rybakina - 2935 pkt
Więcej o: