Magda Linette z zagraniem dnia na Australian Open. Doceniona także Iga Świątek

Smecz rywalki odbity prosto w linię po drugiej stronie kortu? Takim zagraniem popisała się Magda Linette w wygranym meczu z Mayar Sherif. Ta akcja została wybrana najlepszą podczas trzeciego dnia zmagań na Australian Open.

Magda Linette (45. WTA) dopiero trzeciego dnia Australian Open zaczęła rywalizację w turnieju. Miała grać w nocy czasu polskiego i czekała aż pięć godzin na start swojego meczu. Trudno było jej złapać odpowiedni rytm na wilgotnym korcie, ale kolejne przerwy zadziałały na jej korzyść. Po blisko półtorej godziny Polka pokonała Egipcjankę Mayar Sherif (54. WTA) 7:5, 6:1. Linette rewelacyjnie grała w drugim secie i jedno z jej zagrań z tej partii zostało docenione przez stację Eurosport.

Zobacz wideo Na co stać Igę Świątek w tym sezonie? "Zawiesiła poprzeczkę bardzo wysoko"

Linette wygrała "przegraną" akcję 

Wyróżniona sytuacja miała miejsce przy stanie 5:0 w drugim secie dla polskiej tenisistki. W tym momencie serwowała Egipcjanka, której zagranie zostało tylko podbite przez Linette. Sherif miała okazję skończyć akcję smeczem, ale uderzyła dokładnie tam, gdzie stała 30-latka, która umiejętnie podstawiła rakietę i odbiła piłkę w samą linię po drugiej stronie kortu.

Na czwartym miejscu z kolei znalazło się zagranie Igi Świątek (1. WTA) z meczu z Camilą Osorio (84. WTA). Jednak o nim więcej można przeczytać w tym tekście --->TUTAJ.

Więcej takich informacji znajdziesz na Gazeta.pl

Magda Linette zagra w drugiej rundzie Australian Open z Estonką Anett Kontaveit (8. WTA), która na początku turnieju ograła 6:2, 6:3 Julię Grabher (85. WTA). Pierwotnie mecz obu pań miał się odbyć w nocy ze środy 18 na czwartek 19 stycznia o godz. 1:00 czasu polskiego. Teraz już wiemy, że to spotkanie się nieco opóźni. Organizatorzy poinformowali, że mecz Estonki z Polką na Margaret Court Arena rozpocznie się nie przed godz. 3:00 czasu polskiego. Wcześniej czeka nas rywalizacja Amerykanki Katie Volynets (113. WTA) z Weroniką Kudermietową (9. WTA).

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.