Od poniedziałku w australijskim Melbourne trwa rywalizacja tenisistek i tenisistów w pierwszym turnieju wielkoszlemowym w tym roku. Już w I rundzie prestiżowego Australian Open nie zabrakło kilku dreszczowców i zaciętych pojedynków. Jednym z nich było starcie Martona Fucsovicsa z Federico Corią. Jeszcze bardziej emocjonująca od samego meczu była reakcja zwycięzcy na triumf.
Australian Open czegoś takiego dawno nie widziało. Marton Fucsovics nowym Herkulesem tenisa?
"Fucsovics nie ma prawa być tak rozdarty" - napisał na Twitterze dziennikarz tenisowy Bastien Fachan o zwycięstwie Węgra z Corią. Fucsovics tuż po zakończeniu meczu i podaniu ręki przeciwnikowi, i sędziemu... zdjął z siebie koszulkę, prezentując publiczności swoje mięśnie. 30-latek po raz kolejny udowodnił, że jest jednym z najbardziej umięśnionych tenisistów w całym tourze.
Oprócz napinania mięśni Węgier zacisnął pięści, ścisnął bicepsy i niczym rzymski gladiator wydał z siebie triumfalny ryk. Całość rzecz jasna uchwyciły kamery.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
Jak zauważają zagraniczne media, tenisiści bardzo rzadko ściągają koszulkę podczas świętowania zwycięstw, co siłą rzeczy sprawia, że zachowanie Węgra nie przejdzie niezauważone. "Australian Open dawno czegoś takiego nie widziało" - czytamy na jednym z portali.
Także kibice w mediach społecznościowych komentują reakcje Fucsovicsa. Tenisista jest porównywany m.in. do Herkulesa, Hulka czy też Irona Mana. Zresztą to drugie określenie już od lat jest pseudonimem 30-latka. "Marton Hulkovics" - napisał też jeden z dziennikarzy.
Węgier w II rundzie Australian Open zmierzy się z Lloydem Harrisem (186. ATP). Spotkanie zaplanowano na środę 18 stycznia.
