W piątek nad ranem (13 stycznia) miał odbyć się półfinał rozgrywek WTA w Adelajdzie pomiędzy Paulą Badosą (11. WTA) a Darią Kasatkiną (8. WTA). Mecz nie doszedł jednak do skutku, ponieważ Hiszpanka nie pojawiła się w ogóle na korcie z powodu kontuzji uda.
- Wczoraj, kiedy grałam przeciwko Beatriz, to był bardzo trudny mecz, szczególnie fizyczny. Czułam ból w moim udzie, ale wydawało mi się, że to tylko drobne naciągnięcie. Dzisiaj czuję się jednak gorzej. Przede mną Australian Open i mam nadzieję, że uda mi się wyzdrowieć - powiedziała przed meczem półfinałowym.
W sobotę Badosa opublikowała złą wiadomość. "Podczas ćwierćfinałowego meczu w Adelajdzie zrobiłam sobie krzywdę i po otrzymaniu wyników badań będę musiała pauzować przez kilka tygodni. Przykro odpuszczać Australian Open w tym roku, będzie mi tego brakować. Zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby wrócić najszybciej, jak to możliwe" – czytamy na jej koncie na Twitterze.
25-latka była jedną z faworytek nadchodzącego AO. Po jednym wygranym meczu na United Cup w Sydney (2:1 z Harriet Dart), reprezentantka Hiszpanii udała się do Adelajdy, gdzie rozegrała trzy wygrane mecze: z Anett Kontaveit- (6:4, 6:3), Kaią Kanepi (6:1, 7:5) oraz Beatriz Haddad Maią (7:6, 7:5). Badosa tegoroczny Australian Open miała rozpocząć meczem z Catherine McNally. Jej miejsce zajęła Brazylijka Laura Pigossi. Dodajmy, że Badosa była potencjalną rywalką Igi Świątek w ćwierćfinale turnieju.
25-letnia Badosa w przeszłości była drugą rakietą świata, ale nigdy nie doszła nawet do półfinału wielkoszlemowego turnieju. W Australian Open jej najlepszym wynikiem była czwarta runda w zeszłorocznej edycji.
111. edycja Australian Open rozpocznie się już w najbliższy poniedziałek (16 stycznia). Wydarzenie zostanie rozegrane - jak co roku - na kortach Melbourne Park i będzie trwało dwa tygodnie. W ubiegłym roku zwycięstwo w kategorii kobiet odniosła reprezentanta gospodarzy Ashleigh Barty, która jednak niedługo po triumfie zakończyła karierę. Główną faworytką turnieju jest Iga Świątek, która w pierwszej rundzie, w pierwszym dniu turnieju, zagra z Niemką Jule Niemeier. Natomiast Hubert Hurkacz zmierzy się z Hiszpanem Pedro Martinezem.