Jeszcze w niedzielę organizatorzy Australian Open oficjalnie poinformowali, że Naomi Osaka nie zagra w pierwszym tegorocznym turnieju wielkoszlemowym. Była to odpowiedź na spekulacje dotyczące japońskiej zawodniczki. Kilka dni wcześniej media informowały, że organizatorzy turnieju nie mogli skontaktować się z Osaką i pisały o niej wprost: "przepadła".
Brak kontaktu ze strony Japonki rozpoczął lawinę podejrzeń. Wielu obawiało się, że Osaka znów zmaga się z problemami zdrowotnymi. A dokładniej z depresją, z którą walczyła od 2021 r. Po powrocie na kort Osaka nie błyszczała.
W ciągu ostatnich miesięcy zagrała tylko w kilku turniejach, a od maja wygrała zaledwie jeden mecz. To spowodowało podejrzenia, że być może Japonka zastanawiała się nad zakończeniem kariery. W środę po południu sama zainteresowana w końcu zabrała głos w sprawie swojego zniknięcia. Jego powód jest zupełnie inny niż te, o których spekulowały media na całym świecie.
"Nie mogę doczekać się powrotu na kort, ale to mała aktualizacja życia na 2023 rok" - napisała Osaka na Instagramie, publikując zdjęcie badania USG. Japonka ujawniła, że jest w ciąży.
"Ostatnich kilka lat było co najmniej interesujących, ale uważam, że przede mną najtrudniejszy okres w życiu, który może być najbardziej zabawny. Te kilka miesięcy z dala od sportu dało mi nowe uczucie i uznanie dla gry, której poświęciłam swoje życie" - napisała Japonka na grafice.
I dodała: "Zdaję sobie sprawę, że życie jest krótkie i nie biorę żadnych chwil za pewnik. Każdy dzień jest nowym błogosławieństwem i przygodą. Wiem, że mam wiele do zrobienia w przyszłości. Jedną z rzeczy, której nie mogę się doczekać, jest moment, w którym moje dziecko obejrzy jeden z moich meczów i powie komuś 'to moja mama'. 2023 będzie dla mnie rokiem pełnym lekcji i mam nadzieję, że zobaczę was na początku następnego, bo zagram w Australian Open 2024. Kocham was wszystkich".
Osaka to była liderka rankingu WTA. Japonka była na tym miejscu dwukrotnie i spędziła na nim łącznie 25 tygodni. Osaka to czterokrotna triumfatorka turniejów wielkoszlemowych. 25-latka dwukrotnie wygrała Australian Open (2019, 2021) oraz US Open (2018, 2020).