Koncert Polki w kwalifikacjach Australian Open. 23 minuty jak ze snu

Magdalena Fręch awansowała do drugiej rundy kwalifikacji Australian Open. Polka w pierwszym meczu w Melbourne pewnie pokonała Austriaczkę Sinję Kraus 6:2, 6:0.

Magdalena Fręch była zdecydowaną faworytką tego spotkania, ale początek nie zwiastował łatwego pojedynku. Polka przegrała osiem z dziewięciu pierwszych punktów i to 20-letnia Kraus pierwsza zyskała przewagę przełamania. Lecz szybko dwa zdobyte gemy były jej jedynymi w pierwszym secie.

Zobacz wideo Żona Wojciecha Szczęsnego: Zdarzyło nam się coś pięknego. Zapisaliśmy się w historii

Łatwy i szybki mecz Fręch

Polka nie pozwoliła odskoczyć swojej rywalce i już w następnym gemie serwisowym postarała się o odrobienie straty przełamania. Następnie wygrała ich aż pięć z rzędu i zapisała pierwszą partię na swoim koncie. Poza pierwszymi punktami w meczu, które dały prowadzenie Kraus, dominacja Fręch nie podlegała dyskusji. 

Sinja Kraus to 20-letnia tenisistka z Austrii, która dopiero pojawia się na dużych turniejach rangi WTA. 8 sierpnia 2022 osiągnęła swój najlepszy wynik rankingowy. Było to wówczas 195. miejsce. Obecnie jest dwa oczka niżej. Mecz z Fręch był dla niej drugim podczas imprezy wielkoszlemowej. Debiut zaliczyła podczas US Open. W Nowym Jorku, podobnie jak w Melbourne, odpadła już w pierwszej rundzie kwalifikacji.

Pomoc ze strony rywalki

Jej nikłe doświadczenie było widać na korcie, na którym dominowała wyłącznie Polka, rozstawiona w eliminacjach z numerem piątym. Austriaczka grała tenis szarpany, mocno zero-jedynkowy, przez co większość jej uderzeń kończyła się niewymuszonymi błędami. W całym meczu dokonała ich aż 20, przy tylko 4 Fręch. To sprawiło, że drugi set poszedł równie sprawnie, co pierwszy. 25-letnia zawodniczka z Łodzi szybko uzyskała dużą przewagę, wygrywając kilka gemów z rzędu. 

Ostatecznie wygrała ich aż dwanaście z rzędu! Od stanu 0:2 w pierwszym secie do końcowego rezultatu spotkania 6:2, 6:0. Drugi set trwał zaledwie 23 minuty. Rywalka pomogła Polce swoją niestabilną grą, ale Łodzianka wykorzystała tę sytuację i zachowała koncentrację, wygrywając kilka ważnych punktów. W drugiej rundzie kwalifikacji do głównej drabinki Australian Open 2023 Magdalena Fręch zagra ze zwyciężczynią pojedynku Sachia Vickery-Kathinka von Deichmann. Faworytem tego starcia jest pierwsza z nich.

25-letnia Polka coraz częściej puka do turniejów głównym turniejów wielkoszlemowych. 2022 rok był przełomowy pod tym względem, gdyż Fręch po raz pierwszy w karierze zagrała we wszystkich w nich w jednym sezonie. Najlepiej poszło jej na londyńskiej trawie na Wimbledonie, gdzie wygrała z Camilą Giorgi oraz Anną Karoliną Schmiedlovą. Jej przygodę zakończyła porażka z Simoną Halep.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.