Wymowna deklaracja Świątek. To pozwoli jej podnieść poziom gry

- Każdy z nas potrzebuje kogoś, kto sprawia, że dajemy z siebie wszystko - powiedziała Iga Świątek o rywalizacji o pozycję liderki światowego rankingu. W rozmowie z emirackim dziennikiem "The Nacional" podkreśliła, że dla jej rozwoju ważne były wnioski po porażce z Ashleigh Barty.

Iga Świątek szykuje się do rozpoczęcia rywalizacji w przyszłym sezonie. W ostatnim czasie rywalizowała w Światowej Lidze Tenisa w Dubaju, gdzie wygrała trzy z czterech meczów, a jej drużyna zajęła drugie miejsce w rozgrywkach.

Zobacz wideo Nowa Iga Świątek. Jednak Djoković, a nie Nadal? [Sport.pl LIVE]

Iga Świątek potrzebuje rywalizacji na korcie. "Z pewnością mogę z niej wiele wyciągnąć"

W trakcie wizyty w Zjednoczonych Emiratach Arabskich polska tenisistka porozmawiała z dziennikiem "The National". Tam padło pytanie o to, jak zapatruje się na ostrzejszą rywalizację o miano najlepszej tenisistki na świecie. - Każdy z nas potrzebuje kogoś, kto sprawia, że dajemy z siebie wszystko. Rywalizacja jest mile widziana, z pewnością mogę z niej wiele wyciągnąć. To wspaniale, że jest tak wiele osób, z którymi możemy konkurować - powiedziała. 

Przez większość ostatniego sezonu 21-latka była poza zasięgiem rywalek. Być może wyglądałoby to inaczej, gdyby na zakończenie kariery nie zdecydowała się Ashleigh Barty, która w momencie ogłoszenia tej decyzji była światową numer 1. W zeszłym sezonie obie zawodniczki spotkały się na turnieju w Adelajdzie, Barty wygrała 6:2, 6:4. - To bardzo mnie zmotywowało. Przez następne kilka miesięcy, zanim zakończyła karierę, moim głównym celem było nauczyć się grać przeciwko niej i być może ją pokonać - dodała Świątek.

Polka zdradziła też, że jeszcze nie ustaliła celów na nowy sezon. Po części jest to spowodowane tym, że ma za sobą tak owocny czas, przez co poprzeczka jest ustawiona wysoko. - Na pewno muszę podejść do przyszłego roku trochę inaczej. Z drugiej strony, moim głównym celem jest kontynuowanie tego, co robiłam w tym roku. Nie chcę wracać do tych wszystkich meczów, które rozegrałem, bo to naprawdę może mnie rozleniwić - podsumowała.

Więcej podobnych treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

W najbliższym czasie Iga Świątek będzie rywalizować w turnieju United Cup w Brisbane. W sobotę 31 grudnia zmierzy się z Kazaszką Julią Putincewą (51. WTA).

Więcej o:
Copyright © Agora SA