Sensacja w ATP Finals. Rafael Nadal niemal poza turniejem

ATP Finals to turniej, który lubi przynosić niespodzianki. Jednej z nich właśnie byliśmy świadkami. Po zaciętej walce i porażce 3:6, 4:6 z Felixem Auger-Aliassimem, nikłe szanse na wyjście z grupy zielonej ma wicelider światowego rankingu, 22-krotny triumfator turniejów wielkoszlemowych, Rafael Nadal.

Już przed meczem drugiej kolejki fazy grupowej ATP Finals było wiadome, że będzie to pojedynek o podwyższonej stawce. Z punktu widzenia Nadala, porażka niemal eliminowała go z dalszej rywalizacji. Wszystko było bowiem w rękach Caspera Ruuda. Auger-Aliassime z kolei pragnął zwycięstwa nie tylko ze względu na przedłużenie szans na awans do półfinału, ale także ze względu na wujka Rafaela Nadala, który jest członkiem sztabu Kanadyjczyka.

Zobacz wideo Co musi zrobić Lewandowski, żeby zostać sportowcem roku?

Sensacyjna porażka Nadala

Pierwszy set spotkania od początku był bardzo wyrównany. Obaj zawodnicy mieli kilka finezyjnych uderzeń, popełnili zgodnie po siedem niewymuszonych błędów, ale to Kanadyjczyk miał o wiele więcej winnerów (14-4). Kluczowy okazał się ósmy gem, w którym Hiszpan roztrwonił przewagę 40:0, dał się przełamać i pozwolił wyjść rywalowi na prowadzenie 5:3 i z serwisem na set. Auger-Aliassime nie miał zamiaru tego nie wykorzystać, domykając pierwszą partię w kilka minut.

Po krótkiej przerwie i powrocie na kort u Nadala coraz bardziej widać było niepokój. Jeden z najlepszych tenisistów w historii popełniał coraz więcej błędów, głównie spowodowanych złymi decyzjami, co zakończyło się przełamaniem w trzecim gemie, kiedy walka rozgrywała się na przewagi. Wówczas sytuacja Hiszpana była już bardzo zła, a Auger-Aliassime skrzętnie starał się wykorzystywać potknięcia rywala.

Kolejne gemy spotkania były niezwykle wyrównane. Znając stawkę, obaj zawodnicy za wszelką cenę chcieli przełamać rywala, co kończyło się długimi rywalizacjami na przewagi. Zarówno Nadal, jak i Auger-Aliassime mieli na swoim koncie break pointy, lecz żadnemu z nich nie udało się ich wykorzystać. 

Ostatecznie wszystko zakończyło się w dwóch setach. Po skutecznych obronach własnego serwisu, 22-letni Kanadyjczyk zdołał domknąć spotkanie, wygrywając drugą partię 6:4.

Oznacza to, że Rafael Nadal praktycznie pożegnał się już z turniejem. By zachować szanse musi być spełnione kilka warunków. Hiszpan musi liczyć, że we wtorek wieczorem Fritz wygra w dwóch setach z Ruudem. Wtedy w ostatniej serii Nadal, by mieć szanse na awans, musiałby pokonać 2:0 Norwega i liczyć na zwycięstwo Fritza z Augerem-Aliassime 2:0. Wtedy Nadal, Ruud i Auger-Aliassime mieliby po jedno zwycięstwo i wszyscy bilans setów 2:4.

Alcaraz liderem rankingu

Kłopoty Rafaela Nadala są jednocześnie dobrą informacją dla Carlosa Alcaraza. Ze względu na szybkie odpadnięcie starszego z Hiszpanów z ATP Finals, pozycja lidera rankingu ATP jest niemal niezagrożona.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.