Boris Becker przeszedł metamorfozę. Teraz w więzieniu ma nowe zajęcie

Boris Becker, legendarny tenisista i były numer jeden światowego rankingu, odsiaduje aktualnie wyrok za oszustwa podatkowe. W więzieniu najpierw przeszedł metamorfozę od strony fizycznej, a teraz ma nowe zajęcie.

Niemiec 29 kwietnia 2022 został skazany przez Sąd Najwyższy w Londynie na dwa i pół roku więzienia za oszustwa podatkowe. Uznano go za winnego czterech z dwudziestu czterech zarzucanych mu przestępstw. Dotyczyły one przede wszystkim prania brudnych pieniędzy. Dwa lata wcześniej Becker został bankrutem, gdyż nie był w stanie pokryć swoich zobowiązań. Wtedy oszacowano jego długi na 55 milionów funtów, a na licytacje wystawiono jego pamiątki sportowe. Było ich w sumie 82.

Zobacz wideo Co musi zrobić Lewandowski, żeby zostać sportowcem roku?

Upadła gwiazda

Boris Becker był gwiazdą tenisa w latach 80. i 90. minionego wieku. Wygrał 49 turniejów rangi ATP, w tym sześć wielkoszlemowych - dwa razy Australian Open, trzy razy Wimbledon oraz raz US Open. Nie udało mu się triumfować jedynie na paryskiej mączce Roland Garros, gdzie trzykrotnie dochodził do półfinału. Przez dwanaście tygodni był liderem rankingu ATP. 

Jego problemy z prawem rozpoczęły się w 2002 roku, gdy po raz pierwszy został skazany przez niemiecki sąd na dwa lata więzienia w zawieszeniu. Dodatkowo została na niego nałożona kara grzywny w wysokości 500 tys. euro za prawie dwa miliony zaległych podatków. Kilka lat później taką samą kwotę musiał zapłacić francuskiemu urzędowi skarbowego. Becker w swojej biografii, która ukazała się w 2004 roku, przyznał się do swojego uzależnienia od alkoholu i leków.

Próbował odbudować swoją pozycję w tenisowym świecie jako trener. W latach 2013-2016 prowadzi Novaka Djokovicia, który przez ten czas wygrał sześć turniejów wielkoszlemowych.

"Stoicka" droga

Obecnie Niemiec odsiaduje wyrok, ale znalazł pożyteczny sposób na spędzanie czasu. Razem z kolegą naucza współwięźniów o greckiej filozofii stoicyzmu, który zachęca jej wyznawców do prowadzenia cnotliwego życia, aby pomóc przetrwać życiowe nieszczęścia. Przed metamorfozą duchową przeszedł zmiany fizyczne. Jak niedawno donosił "Bild", 54-latek prowadzi zajęcia z jogi czy innych aktywności fizycznych. Dzięki temu oraz odstawieniu nałogów schudł osiem kilo i zdecydowanie poprawił swoją wydolność.

"Becker przeszedł drogę od mega gwiazdy do zbankrutowanego więźnia w ciągu kilku lat. To niezwykły upadek, który zmusił go do zajrzenia w głąb siebie. Jest idealną osobą do prowadzenia takich nauk" - piszą angielskie media. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.