Oto ranking WTA na koniec sezonu. Gigantyczna przewaga Świątek

WTA opublikowała ranking na koniec sezonu 2022. Bezapelacyjną liderką jest Iga Świątek, która ma na swoim koncie ponad dwa razy więcej punktów od drugiej Ons Jabeur. Niesamowity awans zaliczyła triumfatorka WTA Finals - Caroline Garcia.

Ranking WTA aktualizowany oraz publikowany jest co poniedziałek, lecz z uwagi na finał turnieju Finals, federacja rozgrywek kobiet zrobiła to dopiero we wtorek. Znana jest już kolejność rankingowa w jakiej zakończą sezon tenisistki. 

Zobacz wideo Trener polskich skoczków wskazał kluczową zmianę po klęsce z zeszłego sezonu. "To wielka zaleta"

Osiem triumfów Świątek

Królowa tego sezonu jest tylko jedna - Iga Świątek. Polka kończy rok z 11085 punktami na koncie, a druga w rankingu Ons Jabeur ma ich na swoim koncie ponad połowę mniej - 5055 punktów. 21-latka w tym sezonie wygrała wielkoszlemowe Roland Garros oraz US Open. Do tego dorzuciła turnieje rangi Masters 1000 - w Doha, Indian Wells, Miami oraz Rzymie. Wygrane "pięćsetki" to Stuttgart i San Diego.

To triumfy "punktowane", bo przecież Iga ma na swoim tegorocznym koncie również osiągnięcia w postaci 37 spotkań bez porażki, co jest wyrównaniem rekordu Martiny Hingis.

Tak prezentuje się aktualnie czołowa dziesiątka rankingu WTA:

  1. Iga Swiatek: 11085
  2. Ons Jabeur: 5055
  3. Jessica Pegula: 4691
  4. Caroline Garcia: 4375
  5. Aryna Sabalenka: 3925
  6. Maria Sakkari: 3871
  7. Coco Gauff: 3646
  8. Daria Kasatkina: 3435
  9. Veronika Kudermetova: 2795
  10. Simona Halep: 2661

"Jeden z najlepszych sezonów w tym wieku" - napisał oficjalny profil WTA o wyczynach Polki, której wynik punktowy na koniec roku jest drugim w historii. Lepszy wynik osiągnęła tylko Serena Williams w 2013 roku.

Stabilność popłaca

Oprócz Świątek swoje najlepszy wyniki osiągnęły również Ons Jabeur, która dwukrotnie grała w wielkoszlemowych finałach czy Jessica Pegula. Amerykanka wygrała tylko jeden turniej, ale swój wynik zawdzięcza bardzo dużej stabilności - w trzech z czterech imprez wielkoszlemowych w tym roku dochodziła do ćwierćfinału. Nie udało jej się to tylko na Wimbledonie, który w dodatku nie był punktowany. 

Na specjalne wyróżnienie zasługuje Caroline Garcia. Francuzka zwieńczyła swój najlepszy sezon w karierze triumfem w WTA Finals. Pokonała ona Arynę Sabalenkę 7:5, 6:2. Wcześniej zwyciężyła w trzech innych turniejach - w tym Masters 1000 w Cincinnati. Sezon, w którym startowała z 74. pozycji w rankingu, zakończyła na 4. lokacie. 

Jeśli chodzi o pozostałe reprezentantki Polski - 49. Magda Linette, 116. Magdalena Fręch, 154. Maja Chwalińska, 249. Weronika Falkowska, 261. Katarzyna Kawa, 420. Urszula Radwańska.

Więcej o: