Boris Becker w więzieniu schudł osiem kilogramów. Co za metamorfoza

Boris Becker w kwietniu został skazany na 2,5 roku więzienia za ukrywanie majątku o wartości 2,5 miliona funtów, chcąc uniknąć spłaty długów. Były tenisista nieźle radzi sobie za kratkami, a teraz jeszcze zrzucił kilka kilogramów.

Boris Becker sportową karierę zakończył w 1999 roku. Na kortach sześciokrotnie wygrywał turnieje wielkoszlemowe. Do historii przeszło jego zwycięstwo na Wimbledonie w 1985 roku, kiedy to miał jedynie 17 lat. Legendarny tenisista był również trenerem Novaka Djokovicia, ale przez zatargi z angielskim fiskusem trafił za kratki. Jeden z najlepszych zawodników w historii dyscypliny za kratkami znacznie zmienił styl życia.

Zobacz wideo Woda zamiast piwa i ulubione steki. Co Gamrot robił w Disneylandzie?

"Boris Becker nadal dobrze się trzyma". Legendarny tenisista schudł w więzieniu

Jak twierdzi niemiecki "Bild", Boris Becker w więzieniu jest bardzo popularny wśród współosadzonych. W lipcu były tenisista otrzymał nawet pracę i prowadzi zajęcia z jogi, medytacji oraz innych aktywności sportowych. Do tego za kratkami nie może spożywać alkoholu, co przekłada się na jego dobrą formę. Becker w biografii "Boris Becker – The Player" przyznał się do uzależnienia od leków i alkoholu. Były numer 1 rankingu ATP od początku pobytu w więzieniu poprawił wydolność i schudł osiem kilogramów.

Więcej podobnych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

- Nasz klient Boris Becker nadal dobrze się trzyma, jeśli bierzemy pod uwagę okoliczności, w jakich się znajduje. Przystosował się do codziennego życia w więzieniu – powiedział "Bildowi" prawnik byłego mistrza Oliver Moser. Ponadto Becker otrzymał w więzieniu jednoosobową celę, w której może nawet korzystać z telefonu o każdej porze dnia i nocy. Komfortowe warunki sprawiają, że trzykrotny zwycięzca Wimbledonu chętnie angażuje się w więzienne inicjatywy i pomaga innym więźniom. 

- Jako sportowiec zwycięstwa i porażki są mu bardzo bliskie, są częścią jego kariery i życia, a doświadczeniami życiowymi dzieli się z innymi więźniami. Bardzo się cieszą, że ktoś taki jak Becker bardzo im się poświęca i z nimi rozmawia. Wierzę, że przyniesie to również korzyść jemu i karę będzie można skrócić - przywołuje własne źródło "Bild".

Więcej o: