Magda Linette szła po swoje. Nagle załamanie. Przegrała aż 15 punktów z rzędu

Magda Linette poniosła niespodziewaną porażkę 6:2, 4:6, 4:6 z niżej sklasyfikowaną o blisko sto miejsc w rankingu WTA - Lucrezią Stefanini w I rundzie turnieju WTA 250 w Monastyrze.

Magda Linette (55. WTA) była zdecydowaną faworytką poniedziałkowego meczu. Nie dość, że jest w rankingu WTA aż o 97 miejsc wyżej od Lucreziii Stefanini (152. WTA), to jeszcze Włoszka, by zagrać w turnieju musiała wystąpić w kwalifikacjach. W nich pokonała Bułgarkę Izabellę Szinikową (234. WTA 6:7, 6:0, 6:4 i Brytyjkę Heather Watson (141. WTA) 6:1, 6:3. Stefanini tuż przed turniejem w Tunezji, wygrała turniej w Portugalii, ale rangi ITF.

Zobacz wideo Nowa Iga Świątek. Jednak Djoković, a nie Nadal? [Sport.pl LIVE]

Magda Linette przegrała 15 akcji z rzędu!

Polka była w turnieju rozstawiona z "8" (najwyżej Tunezyjka Ons Jabeur, a z "2" Rosjanka Weronika Kudiermietowa). W pierwszym secie wszystko wyglądało zgodnie z planem. Magda Linette wygrała go pewnie 6:2.

W drugiej partii na korcie zaczęły się dziać zaskakujące sceny. Polka prowadziła 4:3 i od tego momentu, licząc też pierwszego gema decydującego seta, przegrała piętnaście akcji z rzędu (!), czyli aż cztery gemy. W trzecim secie Linette potrafiła się podnieść i błyskawicznie doprowadziła do remisu 2:2. Wtedy jednak znów straciła dwa gemy z rzędu i przegrywała 2:4. Nie była już potem w stanie odrobić strat i przegrała trzeciego seta 4:6.

Stefanini w II rundzie zagra ze zwyciężczynią meczu: Łesia Curenko (Ukraina, 95. WTA) - Diane Perry (Francja, 65. WTA). 

Więcej o:
Copyright © Agora SA