Wyliczanka Rogera Federera: przegrałem..., przegrałem..., przegrałem..., straciłem... No i fajnie

Roger Federer mimo że nie wygrał swoich ostatnich meczów, to tak jest bardzo szczęśliwy z takiego zakończenia kariery. Poinformował o tym na swoim profilu na Facebooku.

Roger Federer dwa tygodnie temu postanowił zakończyć sportową karierę. 20-krotny triumfator turniejów wielkoszlemowych teraz we wpisie na Facebooku przypomniał wyniki swoich ostatnich meczów m.in. w singlu i deblu. Mimo porażek i tak jest bardzo szczęśliwy ze swojego zakończenia kariery.

Zobacz wideo Nowa Iga Świątek. Jednak Djoković, a nie Nadal? [Sport.pl LIVE]

Moje zakończenie nie mogło być bardziej idealne

- Wszyscy liczymy na bajkowe zakończenie. Oto jak poszło moje: przegrałem mój ostatni mecz singlowy, przegrałem ostatni mecz deblowy, przegrałem moje ostatnie wydarzenie zespołowe. W ciągu tygodnia  straciłem głos i pracę. Jednak moje zakończenie nie mogło być bardziej idealne i jestem bardzo zadowolony z tego, jak wszystko poszło. Więc nie zastanawiaj się nad tym perfekcyjnym zakończeniem, Twoje zawsze będzie niesamowite na swój sposób - napisał Roger Federer na Facebooku.

Przypomnijmy. W singlu Roger Federer swój ostatni mecz przegrał w lipcu ubiegłego roku z Hubertem Hurkaczem w ćwierćfinale Wimbledonu 3:6, 6:7, 0:6. W deblu Szwajcar w parze z Hiszpanem Rafaelem Nadalem uległ w Laver Cup amerykańskiemu duetowi: Jack Sock/Frances Tiafoe 6:4, 6:7, 9:11. W dodatku drużyna Europy w której grał Federer uległa Reszcie Świata 8:13.

Federer w swoim poście o tym nie wspomniał, ale wygrał swój ostatni występ w mikście. Było to jednak w 2019 roku na kortach twardych w Hopman Cup. W parze z Belindą Bencić pokonali niemiecki duet: Alexander Zverev/Angelique Kerber.

Federer to jeden z najbardziej utytułowanych tenisistów w historii tenisa. Wygrał aż 103 turnieje, w tym 20 imprez wielkoszlemowych. Szwajcar przez 310 tygodni zajmował pozycję lidera rankingu ATP.

Więcej o:
Copyright © Agora SA