Roger Federer wywalczył w karierze dwadzieścia tytułów wielkoszlemowych. Łącznie wygrał 103 turnieje i przez wiele lat był liderem rankingu ATP. W połowie września zapowiedział zakończenie kariery, a w piątek rozegrał ostatni mecz. Szwajcar miał piękne pożegnanie z zawodowym tenisem.
W piątkowy wieczór podczas turnieju Laver Cup Federer wystąpił w deblu w parze z Rafaelem Nadalem. Legendarni tenisiści przegrali pojedynek z Jackiem Sockiem i Francisem Tiafoe. Wynik jednak nie był najważniejszy. Po ostatniej piłce w Londynie wylało się morze pożegnalnych łez dla Szwajcara.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
"Łzy, które przejdą do historii sportu. Tenisista, który - niestety - już także na dobre przeszedł do historii sportu. Roger Federer, Drodzy Państwo..." - czytamy na oficjalnym profilu Eurosportu na Twitterze. Na zamieszczonym tam nagraniu widać również, jak płaczą m.in. jego rodzina czy sam Rafael Nadal.
Pożegnalny turniej Federera wywołał echa mediów i dziennikarzy z całego świata. "Roger Federer i Rafael Nadal we łzach obok siebie. To ma nas wykończyć" - napisał Florian Benfaid, który na co dzień jest związany z NBA. Z kolei oficjalny profil ATP zastanawia się: "Jak sobie z tym poradzimy?".
"Nie pamiętam kiedy ostatnio tak płakałem. Ogromnie wzruszający wieczór. Roger, to była przyjemność" - dodał polski komentator, Marek Furjan.
Wspólny płacz Rogera Federera i Rafaela Nadala skomentował też dziennikarz Mundo Deportivo, Ferran Martinez. "Rywalizacja i przyjaźń. Szacunek i podziw" - napisał.
"Twój największy rywal płacze z tobą! Mówi o wielkości jego legendarnej kariery" - napisał Mahfuz Salekin.
ATP przypomniało również wszystkie sukcesy 41-letniego Szwajcara. Lista jest imponująca. "24 lata gry, 1526 meczów singlowych,1251 zwycięstw, 310 tygodni jako nr 1, 103 tytuły, 20 Wielkie Szlemy, 0 kreczy. Roger. Federer".
"Ostatni taniec" - napisał krótko Dawid Żbik, komentator tenisa. "Dzięki, Królu! To zaszczyt być Twoją fanką" - dodała Joanna Sakowicz-Kostecka.
Federera pożegnał także oficjalny profil turnieju Laver Cup. "Dziękujemy, Roger".