Świątek pokazała zdjęcie z gwiazdą. Wyjątkowe. Dzięki niemu "wygrała" US Open

Iga Świątek na długo zapamięta tegoroczne zmagania w US Open. Polka nie tylko wywalczyła trzeci tytuł wielkoszlemowy w karierze, ale również miała możliwość spotkania wielu gwiazd.

Iga Świątek (1. WTA) na początku września zdobyła trzeci wielkoszlemowy tytuł w karierze. Polka w finale US Open pokonała 6:2, 7:6 (7:5) Ons Jabeur (2. WTA) i umocniła się na prowadzeniu w światowym rankingu. Obecnie ma na koncie 10365 punktów, czyli dokładnie dwa razy więcej niż druga Tunezyjka (5090 pkt).

Zobacz wideo Nowa Iga Świątek. Jednak Djoković, a nie Nadal? [Sport.pl LIVE]

Świątek po spotkaniu z Sealem. "Już wygrałam ten turniej, bo mam z nim zdjęcie"

Świątek została pierwszą Polką, która wygrała wielkoszlemowe zmagania na Flushing Meadows. Tegoroczny pobyt w Stanach Zjednoczonych był dla polskiej tenisistki szczególny nie tylko ze względu na najlepszy rezultat w karierze. 

W trzeciej rundzie liderka rankingu WTA pokonała 6:3, 6:4 Amerykankę Lauren Davis (97. WTA). Mecz z trybun obserwował znany piosenkarz, Seal, który nie krył zachwytu po jednym z uderzeń Polki. 21-latce udało się po tym starciu spotkać z brytyjską gwiazdą, co sprawiło jej wiele radości. - Pomyślałam: nawet jeśli teraz przegram, to już wygrałam ten turniej, bo mam z nim zdjęcie - stwierdziła Świątek. Zdjęcie z trzykrotnym zdobywcą nagrody Grammy umieściła na swoim Instagramie. 

 

Nie jest to jedyna pamiątka trzykrotnej mistrzyni wielkoszlemowej. Świątek udało się poznać także wielką gwiazdę narciarstwa alpejskiego, Lindsey Vonn, czym pochwaliła się na Twitterze. - Wspaniale było cię poznać. Nadal mnie inspirujesz - napisała tenisistka. Do spotkania ze złotą medalistką w zjeździe z igrzysk w Vancouver z 2010 roku Polka odniosła się również w rozmowie z magazynem "Vogue". - Spotkałam Lindsey Vonn, co było niesamowite. Podziwiam ją od dawna zarówno za to, co robi w sporcie, jak i poza nim - przyznała.

Świątek czeka teraz start w turnieju WTA 500 w Ostrawie, który odbędzie się w dniach 3-9 października. Później liderka rankingu powalczy w WTA Finals. Turniej mistrzyń zaplanowano w terminie 31 października - 7 listopada, a miejscem zmagań będzie Dickies Arena w Texasie. Póki co miejsce w finałach mają zapewnione Polka i Tunezyjka Jabeur.

Więcej o:
Copyright © Agora SA