Wielka rywalka Świątek poza turniejem. Dziewięć minut i koniec. "Nie mogłam"

Naomi Osaka w trwającym sezonie przeżywa bardzo trudny okres w karierze. Potwierdzeniem tego jest wycofanie się z turnieju WTA w Tokio. - Żałuję, że nie mogłam dzisiaj stanąć na korcie, ale moje ciało mi na to nie pozwala - napisała w oświadczeniu czterokrotna mistrzyni wielkoszlemowa.

Naomi Osaka (48. WTA) udział w turnieju WTA w Tokio rozpoczęła od spotkania z Darią Saville (55. WTA). Mecz ten trwał zaledwie dziewięć minut, bowiem po wygranym gemie przez byłą liderkę rankingu WTA Australijka nie była w stanie kontynuować gry. W pewnym momencie złapała się za kolano i upadła na kort. Jak się okazało, Saville zerwała więzadło krzyżowe.

Zobacz wideo Iga Świątek ciężko trenuje. Oto dowód

Fatalny sezon Osaki trwa. Japonka wycofała się z turnieju w Tokio. "Do zobaczenia w przyszłym roku"

W II rundzie Pan Pacific Open Japonka miała zmierzyć się w czwartek z Beatriz Haddad Maią (16. WTA). Do tego meczu jednak nie dojdzie, bowiem Osaka zdecydowała się wycofać z powodu problemów ze zdrowiem. Brazylijka bez gry awansowała do ćwierćfinału, w którym jej rywalką będzie zwyciężczyni meczu pomiędzy Weroniką Kudermietową (13. WTA) i Fernandą Contreras Gomes (182. WTA).

Była liderka rankingu WTA o swojej decyzji poinformowała w oświadczeniu. - To wielki zaszczyt grać w Toray Pan Pacific Open przed niesamowitą japońską publicznością. To był i zawsze będzie dla mnie specjalny turniej i żałuję, że nie mogłam dzisiaj stanąć na korcie, ale moje ciało mi na to nie pozwala. Dziękuję za całe wsparcie w tym tygodniu i do zobaczenia w przyszłym roku - napisała Japonka.

Trwający sezon jest dla wielkiej rywalki Igi Świątek najgorszy od lat. Czterokrotna mistrzyni wielkoszlemowa nie potrafi wrócić do wysokiej formy, co uniemożliwiają kontuzje. To wpływa z kolei na pogarszającą się kondycję mentalną zawodniczki, która jeszcze niedawno należała do ścisłej światowej czołówki.

Poprzedni występ Japonka zaliczyła podczas wielkoszlemowego US Open. Dwukrotna mistrzyni imprezy przegrała 6:7 (5:7), 3:6 z Danielle Collins (15. WTA) i odpadła już w I rundzie. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA