Caroline Garcia to jedna z niewielu tenisistek, które w tym sezonie zdołały pokonać Igę Świątek. Francuzka dokonała tego podczas turnieju WTA w Warszawie, gdy w ćwierćfinale wygrała 6:1, 1:6, 6:4. W ostatnich dnia brała udział w turnieju w Tokio, lecz tam odpadła już w II rundzie z Shuai Zhang. Pomimo tego, ma powód do zadowolenia, gdyż ustanowiła rekord sezonu.
W pierwszej rundzie turnieju rozgrywanego w stolicy Japonii rozstawiona z dwójką Garcia miała wolny los. W drugiej rundzie przyszło jej się zmierzyć z Chinką, która wcześniej w dwóch setach pokonała reprezentantkę gospodarzy Mai Hontamę (6:0, 6:3).
Więcej podobnych treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Pierwszy set stał pod znakiem sporej przewagi wyżej notowanej tenisistki, która rozstrzygnęła go w ciągu 40 minut. W drugiej partii sprawy przybrały jednak dość nieoczekiwany bieg, bowiem Zhang wyszła na prowadzenie 3:0. Potem stopniało ono do stanu 5:4, a ostatecznie o wynik decydował tie-break. W nim Chinka wygrała do pięciu, by po chwili posilić się przed trzecią partią.
Spożyta kanapka dodała jej sił, bowiem w trzecim secie grała z Garcią jak równa z równą. Obie zawodniczki nie straciły punktu przy swoim podaniu i o losach meczu zadecydował tie-break. W nim Zhang ponownie wygrała do pięciu i wywalczyła awans do trzeciej rundy. Tam zagra albo z Czeszką Karoliną Pliskovą, albo z Chorwatką Petrą Martić.
Pomimo porażki, Garcia ma powód do radości, bowiem ustanowiła nowy rekord sezonu w liczbie posłanych asów serwisowych. W całym spotkaniu miała ich aż 27. W całym obecnym sezonie ta sztuka udała jej się ponad 300 razy, a dokładniej 318.
Poprzednim najlepszym wynikiem tego sezonu było 21 asów Qinwen Zheng, która dokonała tego w starciu z Jeleną Ostapenko w pierwszej rundzie US Open. Wtedy Chinka miała podwójne powody do radości, bo dodatkowo pokonała Łotyszkę 6:3, 3:6, 6:4. Dla porównania Iga Świątek może pochwalić się w tym sezonie 116 punktowymi serwisami.