Hubert Hurkacz wraca do rywalizacji. Znamy drabinkę Polaka w turnieju ATP w Metz

Hubert Hurkacz wraca do gry po trzytygodniowej przerwie. Ostatnie spotkanie rozegrał na US Open. Teraz czeka go walka o obronę tytułu wywalczonego przed rokiem podczas turnieju ATP 250 w Metz. W zawodach wystartują także tacy tenisiści jak Daniił Miedwiediew czy Lorenzo Musetti.

Hubert Hurkacz (10. ATP) zaprezentował się na korcie po raz ostatni podczas wielkoszlemowego US Open. W pierwszej rundzie Polak pewnie wygrał 6:4, 6:2, 6:4 z Niemcem Oscarem Otte (52. ATP). Udział w turnieju zakończył już na następnym etapie. W drugiej rundzie lepszy okazał się Ilja Iwaszka (61. ATP), który wygrał 6:4, 4:6, 7:6 (7:5), 6:3. Białorusin wystartował w US Open jako tzw. bezpaństwowiec. 

Zobacz wideo Nowa Iga Świątek. Jednak Djoković, a nie Nadal? [Sport.pl LIVE]

Hurkacz powalczy o obronę tytułu w Metz. Czy zdobędzie szóste trofeum w karierze?

Teraz najlepszego polskiego tenisistę czeka walka o obronę tytułu w turnieju ATP 250 w Metz. W ubiegłorocznym finale Hurkacz wygrał 7:6 (7:2), 6:3 z Pablo-Carreno Bustą (14. ATP). Niedługo później Hiszpan zrewanżował się Polakowi zwycięstwem podczas finału w Montrealu, który odbył się w sierpniu tego roku. Mecz zakończył się wynikiem 3:6, 6:3, 6:3 dla Busty.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Hubert Hurkacz wystartuje we Francji rozstawiony z numerem 2. I w pierwszej rundzie będzie miał wolny los. Pierwsze wyzwanie czeka go niewiele później, bo już w drugiej rundzie. Rywalem Polaka będzie zwycięzca pojedynku Richarda Gasqueta (79. ATP) z Dominiciem Thiemem (216. ATP). Spotkanie Francuza i walczącego o powrót do wysokiej formy Austriaka zaplanowano na poniedziałek, 19 września.

Wiemy też, na kogo Hurkacz może trafić w kolejnych edycjach turnieju w Metz. Zakładając, że wrocławianin przebrnie przez II rundę, w następnej trafi na jednego z tych czterech zawodników:  Arthur Rinderknech - Jaume Munar lub Nikoloz Basilaszwili - zawodnik, który przejdzie kwalifikacje.

W dolnej połówce są również rozstawiony z "trójką" Włoch, Lorenzo Musetti i turniejowa "piątka" Asłan Karacew z Rosji. Na nich Polak może trafić dopiero w półfinale.

Największym pretendentem do miejsca w finale z górnej połówki drabinki jest były lider rankingu ATP, Danił Miedwiediew (4. ATP). Rozstawiony z numerem 1. Rosjanin najpierw będzie musiał pokonać kilku groźnych rywali. Jego przeciwnikiem w drugiej rundzie może być Portugalczyk Joao Sousa, który w pierwszej rundzie zmierzy się w kwalifikantem. W późniejszych etapach rywalami rosyjskiego tenisisty mogą być Duńczyk Holger Rune, Kazach Aleksander Bublik czy Francuz Adrian Manarino. 

Turniej w Metz odbędzie się w dniach 19-25 września. Hurkacz z pewnością nie powtórzy jednak sukcesu z zeszłego roku, kiedy oprócz singla wygrał także zmagania deblowe. Jego partnerem był wtedy Jan Zieliński, który tym razem zagra we Francji z Monakijczykiem Hugo Nysem. Hurkacz w tym roku nie wystartuje w grze podwójnej.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.