Po triumfie w US Open Iga Świątek wróciła do ojczyzny we wtorek, a już w środę odebrała prezent ufundowany przez Porsche. Wyjątkowy samochód jest nagrodą za zwycięstwo w kwietniowym turnieju WTA 500 rozegranym w Stuttgarcie.
Iga Świątek w finale kwietniowego WTA 500 w Stuttgarcie pokonała Aryne Sabalenkę 6:2, 6:2. Jednym ze sponsorów tego wydarzenia było Porsche. Zawodniczki, które zakończyły turniej na wysokich lokatach, zagwarantowany miały samochód. Na zwyciężczynie czekał jednak inny, specjalny model, którym miało być Porsche Taycan GTS Sport Turismo. Wartość tego samochodu w polskich salonach przekracza 600. tysięcy złotych. Polska mistrzyni nie otrzymała samochodu od razu po zakończeniu turnieju. Jak dowiedzieli się dziennikarze sportowego "Faktu", auto dla Świątek nadal jest przygotowywane.
Firma Porsche zajęła się jednak Igą Świątek i pomimo nieotrzymania Porsche Taycan, 21-latka liczyć mogła na inny, zastępczy model. W środę, z warszawskiego salonu na ulicy Połczyńskiej, tenisistka odebrała Porsche Panamera 4s e-hybrid. Nowe auto triumfatorki US Open kosztuje ponad 450 tysięcy złotych i dysponuje mocą 560 KM i 750 NM. Luksusowy samochód rozpędza się do 100 km/h w 3,7 sekundy i posiada zarówno silnik spalinowy, jak i akumulatory pozwalające jeździć na prąd. Wciąż nie wiadomo jeszcze kiedy Iga Świątek będzie mogła odebrać Porsche Taycan GTS Sport Turismo, które obiecano jej za wygranie turnieju w Stuttgarcie.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Po wygranej W US Open Igę Świątek czeka przerwa, która potrwa najprawdopodobniej do 3 października. Wtedy rozpocznie się turniej z cyklu WTA 500 w Ostrawie.