Nagły uśmiech Igi Świątek. Wystarczyło jedno pytanie, by poprawić jej humor [WIDEO]

Iga Świątek źle zaczęła mecz IV rundy US Open przeciwko Niemce Jule Niemeier, ale potem zagrała koncert. Zwłaszcza w trzecim secie, gdzie rozbiła swoją rywalkę do zera. Jedna z dziennikarek na konferencji prasowej zapytała się Polki o statystykę setów wygranych do zera. Polce ewidentnie poprawiło to humor.

Były nerwy, sporo błędów, gra w kratkę, ale też spokój w decydujących momentach. Iga Świątek pokonała w poniedziałek Niemkę - Jule Niemeier - 2:6, 6:4, 6:0 i zagra w ćwierćfinale US Open

Zobacz wideo Iga Świątek ciężko trenuje. Oto dowód

Świątek zadowolona po awansie. "Ten wynik dużo dla mnie znaczy"

Dla dwukrotnej triumfatorki French Open to największy sukces na kortach w Nowym Jorku. Do tej pory najlepszym wynikiem Świątek w US Open był awans do 4. rundy. Stało się tak w zeszłym roku, jednak Polka nie awansowała do ćwierćfinału. W 4. rundzie pokonała ją Szwajcarka - Belinda Bencić - 6:7(12), 3:6.

Awans Świątek, to nie tylko jej najlepszy wynik, ale też najlepszy występ naszej singlistki lub singlisty od 42 lat! Tak długo nie mieliśmy żadnego tenisisty lub tenisistki z Polski w najlepszej ósemce tego wielkoszlemowego turnieju. Ostatni raz tak daleko w 1980 roku zaszedł Wojciech Fibak.

- W tym roku rozegrałam zbyt wiele meczów, aby być tym jakoś niesamowicie podekscytowana, ale ten wynik naprawdę dużo dla mnie znaczy. Nigdy nie dostałam się do ćwierćfinału w tym turnieju i prawda jest taka, że czuję, że jestem znacznie lepsza niż na początku turnieju. Odwrócenie losów tego meczu podniosło mi morale. Mam większą wiarę w siebie i swoje możliwości, żeby zrobić tu coś ważnego – powiedziała Świątek po tym spotkaniu.

Jedna z dziennikarek na konferencji prasowej zapytała Igę, czy skoro interesuje się matematyką to wie, jaka jest jej liczba "bajgli" w tym roku. W tenisowej nomenklaturze pytanie dotyczyło setów, które Iga Świątek wygrała do zera, nie pozwalając przeciwniczce na ugranie choćby jednego gema. Tak, jak w trzeciej partii przeciwko Niemeier. Świątek uśmiechnęła się po usłyszeniu pytania i odpowiedziała: - Widziałam na Twitterze profil, który nazywa się "Piekarnia Igi Świątek". To całkiem zabawne. Ale nie myślę o tym w trakcie gry.

Ćwierćfinałową rywalką Świątek będzie reprezentantka gospodarzy - Jessica Pegula. Mecz odbędzie się w środę, godzina jego rozpoczęcia nie jest jeszcze znana.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.