Jan Zieliński ma za sobą udane tygodnie na światowych kortach. W ostatnim czasie wystąpił w czterech finałach turniejów deblowych. Choć trzy razy przegrał, to i tak finały należy uznać za sukcesy 26-latka. Dwa miesiące temu w duecie z Kamilem Majchrzakiem doszedł także do 1/16 finału Wimbledonu.
W piątek 26-letni Zieliński odniósł kolejny sukces w karierze i po zaciętym meczu awansował do 1/8 finału wielkoszlemowego US Open. Polak i Monakijczyk Hugo Nys pokonali rozstawionych z numerem 10. JaJamie Murraya i Bruno Soaresa. Mecz zakończył się rezultatem 7:6(2), 7:6(8).
Spotkanie było bardzo zacięte i w obu setach do wyłonienia zwycięzców potrzeba było tie-breaka. Skuteczniejsi w nich byli Polak i Monakijczyk, którzy zarówno w pierwszej, jak i drugiej partii byli minimalnie lepsi w decydujących piłkach i to oni powalczą o ćwierćfinał turnieju.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl
"Trwa wielki czas dla Jana Zielińskiego! Zieliński w parze z Hugo Nysem pokonali parę Jamie Murray/Bruno Soares 7:6(2), 7:6(6) i awansowali do 1/8 finału US Open, gdzie zagrają z duetem Ariel Behar/Gonzalo Escobar" - poinformował profil Z kortu - informacje tenisowe na Twitterze.
Po spotkaniu Polski Związek Tenisowy zamieścił na Twitterze zdjęcie Zielińskiego i Nysa wykonane tuż po wygranej w 1/16 finału. "Zmęczeni, ale szczęśliwi. Jan Zieliński i Hugo Nys awansowali do 1/8 finału podczas US Open. W II rundzie wyeliminowali duet oznaczony numerem 10. Murray/Soares. Brawo Panowie" - podpisano fotografię.
Mecz 1/8 finału z udziałem Polaka zaplanowano na niedzielę 4 września.