Jerzy Janowicz nie dał szans rywalowi. Niespodzianka. 753 miejsca różnicy [WIDEO]

Jerzy Janowicz pokonał 6:3, 6:4 Austriaka Sebastiana Ofnera w pierwszej rundzie rozgrywanego na Majorce Challengera. Występ Polaka należy wyróżnić, bo Polaka i jego rywala dzieli w rankingu ATP 753 miejsca.

Jerzy Janowicz (971. ATP) w dalszym ciągu walczy o powrót do wysokiej tenisowej formy. Polak rywalizuje w turniejach niższej rangi, w których póki co nie odnosi większych sukcesów. Ostatnio zaprezentował się w Challengerze w Grodzisku Mazowieckim, gdzie dostał od organizatorów "dziką kartę". Odpadł tam jednak już w drugiej rundzie.

Zobacz wideo Skoczkowie narciarscy "w tenisowej piaskownicy". Kamil Stoch uspokaja Igę Świątek

Jerzy Janowicz pewnie wygrywa z wyżej notowanym rywalem

Teraz półfinalista Wimbledonu z 2013 roku przeniósł się na Majorkę, gdzie bierze udział w turnieju rangi Challenger dzięki "dzikiej karcie". W meczu pierwszej rundy Polak mierzył się ze znacznie wyżej notowanym Austriakiem Sebastianem Ofnerem (218. ATP). Początek spotkania był bardzo wyrównany, a obaj zawodnicy bez większych problemów wygrywali swoje gemy serwisowe. Przełom nastąpił w szóstym gemie, kiedy Janowicz przełamał podanie rywala i po utrzymaniu serwisu wyszedł na prowadzenie 5:2, a chwilę później wygrał seta 6:3.

Polak już na otwarcie drugiej partii przełamał podanie rywala, by po utrzymanym serwisie wyjść na prowadzenie 2:0. Choć w trzecim gemie Janowicz miał pięć kolejnych breakpointów, żadnego z nich nie zdołał wykorzystać. Po chwili Ofner zanotował serię trzech wygranych odsłon i wygrywał 4:3, odrabiając po drodze stratę przełamania. Półfinalista Wimbledonu z 2013 roku nie został mu dłużny. Janowicz wygrał trzy późniejsze gemy i tym samym zwyciężył seta 6:3, a całe spotkanie 2:0.

Rywalem Polaka w drugiej rundzie będzie zwycięzca meczu pomiędzy rozstawionym z numerem 2. Brytyjczykiem Ryanem Penistonem (140. ATP) i Paragwajczykiem Adolfo Danielem Vallejo.

Więcej o:
Copyright © Agora SA